Chyba najlepszy film Spielberga (zdecydowanie najbardziej dojrzały, chociaż Monachium też jest znakomite i podpada pod dojrzałe dzieła Stevena)! Fantastycznie zrealizowany - zdjęcia, montaż, reżyseria, kostiumy, scenografia, nasycenie barw (ta słynna czerwona sukienka...), wspaniała muzyka Williamsa, to wszystko sprawia, że film jest niesamowicie realistyczny! Aktorstwo stoi wręcz na niewyobrażalnym poziomie - rola życia Ralpha Fiennesa (jego Amon Goeth jest niesamowity, fantastycznie zagrana rola), genialny Ben Kingsley, świetny Liam Neeson! Spielberg ukazuje holocaust bez żadnego upiększania (może i postać Schindlera jest trochę przekłamana jak i realia wtedy panujące, ale to w żaden sposób nie zmienia wymowy filmu), można powiedzieć, że bez cenzury, dlatego jest tak wstrząsający i poruszający! Trudno jest na nim się nie wzruszyć! Przy pierwszym kontakcie daje ostrego kopa (przynajmniej ze mną tak było), daje do myślenia! Ładunek emocjonalny po seansie jest ogromny, jak w żadnym innym filmie! Jeden z najwybitniejszych i największych filmów w historii kina, bez dwóch zdań!