film jako taki jest całkiem dobry
inna sprawa to wlasnie tło historyczne. W tym wymiarze film jest polakożerczą manipulacją obliczoną na niewiedzę oglądającego. Odnosi sie wrazenie ze w Polsce pod okupacją hitlerowską (a wiec de facto nie w Polsce tylko w III Rzeszy ktorej prawo i władza obejmowała tereny II RP) nie ma nikogo poza Żydami, najeźdzcami z Niemiec i kilkoma polskimi straznikami z policji granatowej. Polska jawi sie jak miejsce kaźni na ktore Polacy pozwolili i nic nie robili by temu sie przeciwstawic. Kto zna historię ten wie, ze cos robic mogli jedynie Niemcy bo to oni mieli władzę co dość wiernie pokazał film.