Największym hitem tego filmu jest fakt, że Lucy przy całej swojej wszechwiedzy nadal nie znała żadnego języka poza angielskim (albo złośliwie udawała że nie zna, co znacznie utrudniało jej wszelką komunikację)
                    Jak dla mnie film z niezłym pomysłem i kilkoma widowiskowymi akcjami ale przekombinowany, co niestety nie wpłynęło dodatnio na jego oglądanie. Chwilami miałam wrażenie, że wraz ze wzrostem możliwości mózgu tytułowej Lucy pomysłowość twórców na ukazanie jego potencjału malała. 
Od połowy zaczęłam się nudzić, zmusiłam...
                
Spodziewałem się znacznie więcej po tym filmie. Może i efekty specjalne fajne, ale kogoś zdecydowanie poniosła fantazja z tym wszystkim. A gra aktorska na bardzo przeciętnym poziomie. To tak w skrócie bo nie chce mi się rozpisywać.
                    film ogólnie bardzo mi się podobał jednak mam pewne zastrzeżenia, a mianowicie  
chodzi mi o multum zupełnie niepotrzebnych i stanowczo przekombinowanych  
scen, które sprawiają, że momentami film staje się po prostu śmieszny. Tak czy siak  
film uważam za udany, świetny nieoklepany pomysł, dobra choć komercyjna...
                
Piszecie 10% to bzdura, że cały film na tej bzdurze stoi. A gdyby na to spojrzeć inaczej, potraktować cały film jak świadomy sen. Wiadomo, że niektórzy potrafią w tej materii mniej a inni więcej. Czyli np. zwykli ludzie mają 10% dostępu do własnej podświadomości, zawierającej jak wiadomo zjawisko snu. Czy nie było by...
więcejMimo dobrej niezajmującej intelektualnie rozrywki, stwierdzam o odtwórczym charakterze produkcji. Czego tu nie było: "Oldboy", "Taxi", "Unlimitless", "Incepcja", "Fenomen", "Źródło", "Wielki Błękit". Za inspirację posłużyły też produkcje National Geografic. Parę śmiesznych acz oryginalnych tekstów + SEXY LUCY (ślinka...
więcej
                    Ponieważ wszyscy tak czy inaczej jadą po tym filmie napiszę bez wywodów, że film ogląda się  
rewelacyjnie. Ja "zaufałem" reżyserowi  i pozwoliłem by film przeze mnie przepływał i zamiast  
narzekać z każdą chwilą byłem w coraz większym zachwycie. 
Polecam.
                
                    Typowy Besson,za którym nie przepadam i nie cenię.Film da się oglądać ze względu na Scarlett,na  
którą bardzo lubie patrzeć.
                
                    Interesujące kino, chociaż te wszystkie teorie zostały za bardzo spłycone. Ma się wrażenie  
jakbyśmy byli na lekcjach w szkole początkowej  szkoda,że nie udało się tego zrobić bardziej  
dostojnie i profesjonalnie aby coś wynieść z tego filmu a nie tylko przyjemność z oglądania efektów  
i fabuły bazującej na...
                
                    Fajny pomysł na fabułę, wcześniej już były podobne wiec Besson nie popisał się tutaj jakąś  
wyjątkowa inwencja własną. Film pod względem rozrywkowym niezbyt udany,  tak jak pisałem w  
temacie niektórym może się spodobać. Scarlett przekonująco zagrała swoją rolę, widać ze oprócz  
wyglądu ma też coś innego do...
                
                    "..neobarokowy język francuskiego reżysera od zawsze prowokował do porównań z poetyką filmików  
muzycznych, stanowił wzorcowy przykład postmodernistycznej rozpusty..." 
 
Zawsze się zastanawiam, czy autorzy tego typu tekstów, maja jakiś swój pedalski sekretarzyk z  
mnóstwem terminów rodem z nowmowy, którymi epatują w...
                
                    Nie polecam, bardzo naiwna i infantylna historia. Oczekiwałem dobrego kina akcji albo s/f a  
otrzymałem bardzo przeciętny film z dobrą obsadą aktorską i niczym więcej. Dialogi były jawną  
kompromitacją, pomijając już naginanie faktów z zakresu biochemii (żeby nie nazwać ich kompletną  
bzdurą), rozmowa z matką...
                
                    Material na bardzo fajny film, niestety za malo fabuly i za duzo elementow 3d. Zamiast Scarlet mogli  
wziac manekina, gra aktorska podobna a manekin pewnie i tak wiecej sie rusza.