Jeśli ktoś będzie miał jakieś nowe informacje dotyczące te filmu... Wrzucajcie linki, artykuły, zdjęcia :)
Film zupełnie nijaki. I jakiś taki... żałosny? A to, że facet w ponad średnim wieku zakochuje się w ślicznej prawie nastolatce (i jeszcze się oświadcza), choć jest głupia jak koza, to faktycznie mega ciekawe. Najzwyczajniej Allen próbuje usprawiedliwić się, że wziął i wydupczył pasierbicę, a potem się z nią hajtnął.
Bóg umarł a miłość jest jedyną mistyczną sferą życia, która łączy i buduje wszelkie bieguny. To moja konkluzja.
Przyjemny dla oczu, lekki, romantyczny obyczaj. Nie spodziewałam się wiele po tym filmie, ale nie czuję się też specjalnie rozczarowana. Miły film na spokojny, deszczowy wieczór, ukazuje typowe ścieranie się mocno sceptycznego, racjonalnego podejścia do świata z tym co pozazmysłowe, duchowe, często niewytłumaczalne i...
więcej
Lubię filmy Allena. Co prawda bardziej cenię te starsze, w których reżyser sam występuje , ale Colinowi grającemu "Allena" nie mogę nic zarzucić. Poza tym piękne zdjęcia, inteligentne dialogi , humor (mimo iż temat obrazu ważki) i lata 20. ubiegłego wieku , które w kinie i literaturze uwielbiam.
I czy tylko mnie się...
Gorąco polecam fanom, pozytywnej strony twórczości W. Allena. Jego ostatnie filmy były dość dołujące, ewentualnie bezpłciowe; tudzież, gubiące spójność w zbyt wielu wątkach. Sam włączyłem tv nie spodziewając się za dużo, a tu taka niespodzianka. Doskonałe kino niosące radosną rozrywkę. Pozdrawiam
Wszyscy prawie mówią, że to słaby Allen albo w najlepszym razie średni. Sam nie wiem, co o tym myśleć, bo mi się w nim w zasadzie wszystko podobało i to dla mnie jeden z jego najlepszych filmów (a widziałem większość). Jedyny mankament to obsadzenie Firtha w głównej roli, był nieprzekonujący. Ciekawy jestem czy kogoś...
więcejFilm niezly. Oczywiscie to nie te czasy, kiedy Allen gral osobiscie. Wydaje mi sie jednak, ze jego osobe zastepuje w filmie C. Firth - wiele monologow, podobna ekspresja ciala upodabnia go do Woodiego. Film ciekawy i dajacy do myslenia, szczegolnie w dzisiejszych "bezboznych" czasach, kiedy racjonalnosc stara sie...
Nie widziałem wielu filmów WA, ale ten podobał mi się bardzo: filozoficzny, zagadkowy, romantyczny,
słowem wszystko, w czym gustuję... wielki plus za zakończenie, dokładnie w moim typie, za co panu
reżyserowi dziękuję... nie mam też pomysłu, do czego się przyczepić - tytuł polski jest jak najbardziej
trafiony......
Bardzo dobry film, jak na Allena lekki i przyjemny. Dla mnie o wiele lepszy od zachwalanego przez krytyków "Blue Jasmine".
Cóż, ile gustów - tyle opinii. Nawet gdyby część widowni na "moim" seansie drzemała, w żaden
sposób nie zmniejszyłoby to mojego zachwytu. Obawiam się, że te negatywne komentarze
wystawiają ludzie, którzy swoją opinię o filmie budują na podstawie obserwacji reakcji innych
widzów, którymi akurat są bywalcy dyskotek...
Jak sądzicie, czy Emma Stone będzie się liczyć w przyszłorocznej walce o Złote Globy lub Oscary?
Jeszcze przed premierą wiele było głosów, że to jedna z głównych kandydatek do Nagrody za
Najlepszą Aktorkę Pierwszoplanową. Mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła, choć nie jestem
przekonany co do wcześniejszych sugestii....