Huk. Metaliczny, głośny, przeszywający – jakby wydobywał się z wnętrza planety. Taki dźwięk prześladuje Jessicę (fenomenalna Tilda Swinton) – atakuje ją podczas bezsennych nocy, zaskakuje w najmniej spodziewanych momentach jej podróży po Kolumbii. Ten dźwięk ją przeraża, ale również fascynuje. Czy postradała zmysły? "Memoria" to
Dla mnie ten film to zwykłe urojenie reżysera, urojenie, które wytłumaczy tylko jemu podobny człowiek, pełen podobnych urojeń, jestem pewien tego, że większość osób, która obejrzała ten film, na pewno po seansie wyjdzie oszołomiona tym, że w tej transcendentalnej chujowiźnie czas dłużył się,... więcej
film z dużą ilością statycznych kadrów i scen z jednym albo dwoma aktorami, nie ma akcji jako takiej ale jest np napiecie w dialogu, ciekawa historia. Ale kuzwa statyczna scena i ujecie na martwego kolesia ktore trwa 7 miesiecy, w filmie ktory trwa dekade to dla mnie za duzo.
Absolutne arcydzieło, ale nie przeznaczone dla widzów z nieprzeciętnym IQ, Niestety tylko tacy piszą komentarze.
Tilda Swinton jest moją ulubioną aktorką i tylko z tego powodu nie wyszedłem z seansu wcześniej. Gdybym przed nim nie wypił espresso, to na pewno bym zasnął. Lubię kino artystyczne, oparte na emocjach, wrażliwości, filmy oniryczne też oglądam z wielką chęcią, ale tutaj nic ze sobą nie gra.... więcej