Fabuła składa się jakby na dwa wątki: ten opowiadający o miłości do Józefiny oraz podbojach na polu bitwy i władzy. Odniosłem wrażenie, że żaden nie został dokładnie do końca opowiedziany, nawet poszczególne sceny nie są do końca rozwinięte. Panuje taki trochę chaos - Wszystko Wszędzie Naraz.... Jak dla mnie materiału jest tyle do pokazania i opowiedzenia, że w 2,5 godziny wszystko nie da rady zmieścić i stąd mamy braki i niedosyt. Gra aktorska nie jest jakoś szczególnie rewelacyjna, ale stoi na dobrym poziomie. Czekam na wersję reżyserską. Czuję, że braki o których wspominałem, nie będą już występowały.... 6/10