Oraz ujęcia tonącej pod lodem armii dwóch cesarzy. Ale nawet w bitwach mi czegoś brakowało. Może tego, że były zwyczajnie małe. Wyglądały jak potyczki batalionów a nie korpusów. Moim zdaniem Pheonixowi nie dano pola do popisu. Straszny średniak.
Mundury ponoć wykonała polska firma Hero Collection, więc należą się im brawa.
Co do bitew to rzeczywiście brakowało im skali (wystarczy porównać ten film z "Waterloo", czy "Wojną i pokojem"), a moim zdaniem były też strasznie chaotyczne i brakowało pokazania geniuszu taktycznego Napoleona, ot po prostu "kupą mości panowie, kupą", bez ładu i składu.