Scenariusz nie jest idealny. Niektóre wątki są potraktowane powierzchownie, a inne wydają się być nieco na siłę czy w ogóle mijać się z prawdą. Jednak nie jest to film historyczny a bardziej luźna interpretacja. W filmie też brakuje jakichś większych emocji , ogląda się go po prostu poprawnie.
Na plus sceny batalistyczne są imponujące pod względem rozmachu. Zdjęcia są piękne i klimatyczne. Phoenix w roli Napoleona wypadł nie najgorzej , udanie oddaje złożoną osobowość Bonapartego, jego ambicje, geniusz i porywczy temperament. Vanessa Kirby w roli Józefiny to również ciekawa kreacja. Aktorka doskonale oddaje urok i charyzmę cesarzowej, a także jej skomplikowaną relację z Napoleonem.
Źle się nie oglądało ,ale bez większego zachwytu. 6/10