Wersja demo jest najlepszym opisem tego filmu. Pomimo bezstronnej jakości, odnosi się wrażenie jakby to była tylko próbka. Jakby to był materiał testowy puszczony na YouTuba, jakby to była próba w teatrze. Wszystko jest niby względnie poprawne, ale zrobione rąk na 80%. Poza tym twórcy najprawdopodobniej nie zrozumieli głębi historii, całości motywów wojen napoleońskich, wszystko jest przedstawione dość jednotorowo, bez wskazanych tu dwuznaczności, budowania postaci. Na domiar złego, narracja skupia się przede wszystkim na nic nieznaczących i niezwykle nudnych dialogach i wątkach miłosnych, których kolejne sceny nie mają szczególnego sensu. Najlepszym elementem, który znacząco podnosi ocenę są genialne sceny bitew, to jedyny, lecz zarazem ogromny plus tego filmu. Czy film jest dobry? Raczej tak. A czy potencjał został wykorzystany? Z pewnością nie.
Ma być wersja 4h na Apple TV w przyszłym roku, może będzie lepsza. Lepiej by było jak by zrobili serial 8 odcinkowy po 1h.
No nie sądzę, serial ogromnie odbiera prestiżu, ale też zarobku. Ten film jest po prostu źle przygotowany w wielu aspektach. Scenariusz jest zły, obsada jest zła, montaż jest zły, studio tez bardziej przeszkodziło niż pomogło, a reżyseria od niechcenia. Szereg błędów Ridleya Scotta.