Nowy koszmar Wesa Cravena
New Nightmare
1994
strasznie kiepski. craven ostatecznie pogrzebal legende freddiego tym filmidlem. robiony na sile. nie straszy ani przez chwile. jedynym plusem dla mnie bylo to ze moglem wreszcie zobaczyc jak robert englund wyglada w rzeczywistosci. i to wszystko.
Film mnie powalił w całości.
Jeszcze nigdy nie oglądałem horroru tak ciekawego .
Prawie cały film przestałem przed ekranem telewizora.
Bardzo mnie wciągną. Nawet kupiłem go sobie na dvd.
Jest Zawalisty
Jestem bardzo roszczarowany że to najgorsza seria roszczarowany bo to pierwsza część jaką golądałem i wogule się nie bałem może to to że jusz mi się Freddy znudził na pewno nie bo najnowszą część "Freddy vs. Jason" obejrzałem z miłą chęcią ocena 4/10 bo to jednak Freddy jest jusz w moich zmysłach.
Pozdrawiam...
MORDERCA STWORZONY PRZEZ SCENARZYSTÓW FILMOWYCH ISTNIEJ NAPRAWDĘ... - PARANOJA !
TO DOBRY HORROR DLA PRZEDSZKOLAKÓW...
W 1984 roku reżyser Wes Craven nakręcił słynny horror "Koszmar z ulicy Wiązów". Film natychmiast stał się przebojem kasowym. Wkrótce Craven sprzedał prawa do pomysłu i w ciągu następnych lat kolejne epizody "Koszmaru z ulicy Wiązów" powstawały bez jego udziału. Po pewnym czasie reżyser postanowił powrócić do dawnego...
więcejDlaczego Wes Craven nie mógł nakręcić normalnego ciągu dalszego, a nie pogmatwaną szmirę... Zastanawiam się czemu ten film wogóle powstał, na co to buło, chyba po to by rozwścieczyć fanów cyklu... Ja nigdy nie zaliczę tego filmu do serii. Nigdy!!!
Niestety, Cravenowi nie udalo sie po raz kolejny powtorzyc sukcesu, film jest nudny i przekombinowany, kilka ciekawych pomyslow i scen nie ratuje filmu, jak beda kolejne czesci to mam nadzieje, ze sie bardziej postaraja
Przyznac musze jedno: pomysl wyjsciowy byl dobry. Freddie atakujacy tworcow "Koszmaru" - spoko. Niestety, realizacja jest marna, prawie zero napiecia i znow absurdalne i "pseudostraszne" wejscia Freddiego (z ta chmura, a potem jezykiem, to juz przegieli). Slabiutko, panie Craven, slabiutko.
Epilog wieloczęściowego cyklu horrorów "Koszmar z ulicy wiązów". Tym razem boahterami filmu nie sa nastolatki, a aktorzy grajacy w "Koszmarach" główne role.
Okazuje się, ze Fredy nie zginął wraz z ostatnim klapsem na planie "Koszmaru" piątego bodajże, lecz wciąż żyje i nie jest li tylko postacią wykreowaną przez...
Od początku do końca widać, że to film Cravena, wskrzesił on legendę i trzeba przyznać, że udało mu się to nieźle. Sam Freddy Kruger pojawia się dopiero w połowie filmu ale dzięki temu widz ciągle czeka na niego z niecierpliwością zadając sobie pytanie, jak wygląda, co zrobi , co powie i chyba najważniejsze czy jest...
więcej
Film niegodzien podpinac sie do calej serii o Freddym. Pomijam juz fakt iz niecierpie ogladac filmu od wewnatrz czyli 'jak robiono..' a w tym filmie niestety sporo tego co niszczy urok poprzenich czesci.
Film (swiadomi nie mowie "w tej czesci") zrobiony kompletnie na sile, 0% klimatu. Kompletnie odradzam kto jest...
gdybym miał wypisać minusy tego filmu to by wygladało tak:
-Freddy to nie Freddy tylko jakiś lamer w płaszczu z i z soczewkami
-Sama idea filmu jest idiotyczna
-Wykonanie też,wcześniejsze części miały lepsze efekty...
-Film po prostu nudzi
-To typowa komercha bez polotu itp.
Mam nadzieje że tą wypowiedzią...
Widać że twórcy nie mieli pomysłu na realizacje kolejnej częśći o Krugerze i postanowli zrobić taką cześć jak ta która jest słabiutka.Wes Creven próbował jak tylko mógł w tej części widza zaskoczyć i przestraszyć jednak nowy Kruger tu nic nie wskurał dlatego że nie ma już tego klimatu co w najlepszych częściach a...
nawet z pomysłem lecz nic z tego ciekawego nie wynika poza zabawą meta. Lecz gdzie ten klimat z części 1-4? Po ewidentnych gniotach, częściach 5 i 6, jest lepiej ale film wypada słabiej nawet od części 2 i 4, które ciągle były klimatyczne i ciągle to były sensowne kontynuacje.
Trochę cyrkowaty pastisz serii, dość...
