Nude per l'assassino Forum

morderca w stroju motocyklisty,dużo nagości,dobra muzyka.Chociaż głupota niektórych bohaterów porażająca(ale to się często zdarza w giallo,więc przymykam oko).Końcówka jak zwykle dobra.Polecam nie tylko wielbicielom gatunku.

Bezwzględny morderca w stroju motocyklisty eliminuje po kolei pracownikow agencji i studia fotomodelingu. Kto go powstrzyma? Piękna modelka, nieustępliwa dyrektorka czy ambitny fotograf? A może to pośród nich skrywa się właśnie zabójca?

Między domem mody z "Sei Donne per l'assassino" Bavy, a eksploatacyjnymi...

Seryjny morderca zbiera krwawe żniwo w środowisku zawodowych modelek. "Nude per l'assassino" zyskał sobie kultowy status pośród amatorów rozrywki spod znaku giallo, nie za sprawą realizacyjnej wirtuozerii czy zaskakującej intrygi, a dzięki swemu wysoce eksploatacyjnemu charakterowi. Andrea Bianchi penetruje świat mody,...

ale nie rzuca na kolana. Akcja się ciagnie, podkład muzyczny irytuje. Widać upływ czasu. Kilka ciekawych scen zaledwie. Na pewno plusem jest wątek mordercy w stroju motocyklisty, którego tożsamosć poznajemy w samej końcówce. Mimo to obserwując sylwetkę mordercy coś mi się nie zgadzało i zgodnie z moimi przypuszczeniami...

Film który w ogóle nie wciąga. Nakręcony bez smaczku, rozjechany i nie równy scenariusz.

Takie mieszanki to ja lubię :) Oczywiście - jak zwykle - moim zdaniem, zabójstwa były za grzeczne. Ale można to przeboleć, bo trupów jest sporo, golizny również, więc ogląda się film przyjemnie. Szkoda, że mało jest filmów giallo w tym klimacie...

Nawet piękna Edwige Fenech (w tym filmie ostrzyżona jak po tyfusie) nie ratuje tej produkcji. W mojej ocenie 2/10