Ojciec chrzestny III
The Godfather: Part III
1990
Co prawda, niestety trochę jej daleko do poziomu poprzednich części, ale wciąż ma klimat
(!) i trzyma w napięciu - głównie dlatego dostała ode mnie 9. Pierwszy raz miałem styczność
z serią, gdy byłem bardzo małym dzieckiem: podczas sceny ostrzału ze śmigłowca,
zapłakany uciekłem do drugiego pokoju, hahaha!
Świadomość, że mam nie obejrzaną trzecią część ”Ojca Chrzestnego” spędzała mi sen z powiek. Wolny od pracy piątek pozwolił mi to nadrobić. Sam jestem zaskoczony ale trzecia część podobała mi się najbardziej. Niech sobie krytycy gadają co chcą, niech wręczają Złote Maliny i inne bzdury (moim zdaniem Sofia Coppola na...
Cała trylogia Coppoli to najlepsze dzieła jakie powstały w historii. Wszystkie części z tej ponadczasowej trylogii są sobie równe. Żadna nie odpuszcza sobie geniuszu. Al Pacino powinien dostać 3 oscary za Ojca Chrzestnego, Akademia nie potrafi go docenić. Klimat Ojca Chrzestnego jest fantastyczny, można się wczuć w...
Jak ten film sie moze znajdowac na 140 miejscu ? Faktycznie moze jest ciut gorszy od Godfathera I i II ale bez przesady. Brak mi slow.
Wie ktoś jak się nazywa ta włoska piosenka która jest śpiewana na samym początku
przyjęcia Michaela za ten medal. Ekumpare cos tam ...
I kolejna wysoka średnia. Dlaczego?
http://www.filmweb.pl/film/Ojciec+chrzestny-1972-1089/discussion/Dlaczego+taka+w ysoka%2C+niezasłużona+średnia+Odpowiedź!!!,1404309
Jak sądzicie,kogo naprawdę kochał Mike?Swoją pierwszą czy drugą żonę? A może z Kay był tylko dlatego, że "kiedyś" coś do niej czuł i uważał, że będzie najlepszą osobą na matkę jego dzieci?
Bardzo lubię ojca chrzestnego i jest to jedyna rzecz, której nie potrafię pojąć...Pomożecie?
Można się przyczepić, że trzecia część, to już nie to, co poprzednie. Można narzekać, ale prawdą jest, że to też świetnie zrobiony film i jedno z najlepszych zakończeń trylogii w historii kina. Fabuła jest dobrze skonstruowana, a Michael Corleone zostaje doskonale ukazany, jako starzejący się, zmęczony don. Mamy...
Wiadomo jak kończy się Ojciec chrzestny 2. Widzimy Michaela Corleone jako zepsutego, ewidentnie złego człowieka, w dodatku bratobójcę. Jakież było więc moje zdziwienie, gdy w trzeciej części jest on szanowanym obywatelem, kochającym ojcem, który troszczy się o córkę niczym Don Vito i w dodatku katolikiem, zadającym się...
więcej
Ta czesc najbardziej mnie wzruszyla :) . Najkrotsza to dla mnie plus . Klimacik spoko . Tutaj napewno najwiecej strzelaja . Jak dla mnie ta najlepsza dlatego 10 jest . Polecam kazdemu ogladnac cala trylogia naprawde warto mimo ze trzeba poswiecic prawie 9 godzin:P
Wie ktoś jak nazywa się piosenka którą spiewa syn Micheala na jego przyjęciu ?
Michael Corleone przypomina sobie wtedy weselu z Grace.
Ostatnia część najlepszej trylogii w historii kina.
Klimat jednak już nie ten sam. Mimo to momentami choć w połowie trzyma poziom dwóch pierwszych części. Geniusz Coppoli nadal widoczny doskonale, choć tym razem chyba już i scenariusz nie tak mocny, perfekcyjny.
Aktorstwo wyśmienite. Świetni Andy Garcia i Diane...
Po obejrzeniu trzeciej części pozostał mi straszny niedosyt. Spodziewałem się czegoś wielkiego, może nie aż tak wielkiego jak jedynka, ale co najmniej jak dwójka, która była tylko nieco gorsza od jedynki. Gdzie ta atmosfera rodziny, vendetty, którą wręcz się oddychało przy oglądaniu poprzednich części. Zabrakło mi tu...
więcejDla mnie Ojciec chrzestny III jest dużo lepszy od poprzednich części. Świetne aktorstwo (rewelacyjny Andy Garcia, Al Pacino, Talia Shire oraz Eli Wallach), muzyka, scenografia, zdjęcia i ani jednego oscara. :(
Nie mam pojęcia czemu tak wielu uważa tą część za słabą. Fakt - klimat troszeczkę różni się od tego w poprzednich dwóch częściach,ale wciąż to ten sam Godfather!
W końcu kręcono go po poważnej przerwie. Na prawdę udane zwieńczenie najlepszej trylogii w dziejach kina.
Postać Michaela Corleone zapisuję do moich...
