Niesamowity! Trochę smutna koncówka, ale jesli chodzi o Cruisa to jedna z jego lepszych ról. Pamiętam go jako faceta bawidamka, lamiacego niewieście serca a tutaj ... niespodzianka! Aktorski kunszt na wysokim pozimie. Polecam gorąco. A znajomy moich znajomych :))) uprawiający od wielu lat sztuki walki skomentował film pod względem stylu walki bardzo krótko: "Nie mam sie do czego doczepic". Wszystko.