PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=804561}

Pewnego razu... w Hollywood

Once Upon a Time ... in Hollywood
2019
7,2 224 tys. ocen
7,2 10 1 223616
7,6 102 krytyków
Pewnego razu... w Hollywood
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

spróbował się wcielić w artystę, ale kulturowy półanalfabeta,nawet wybitnie utalentowany, który nie odróżnia Plotyna od Platona nigdy nim nie będzie. Nie wiadomo dlaczego facet, który jest dobry w tym , co robi, nagle chce wchodzić w nie swoje buty i robi "kino nostalgiczne" Czy raczej jego parodię.

Nie zwróciłam na to uwagi, a w sieci można przeczytać , że Manson był przez chwilę na ekranie.

Jahuuu!

ocenił(a) film na 8

Brad Pitt dostał za tą rolę Oscara!

Nastawiłem się na filmową petardę, a dostałem czopka o działaniu nasennym.
Kilka niezłych dialogów, dobrze oddany klimat Hollywood z dawnych lat, to wszystko, co dobrego mógłbym napisać o tym filmie.
Prawdę mówiąc, gdyby film zamiast 160 minut trwał 60, byłby bardziej strawny.
A tak? Słabo...

Zakończenie mnie bardzo rozczarowało, spodziewałem się po filmie autentyczności, faktów. Po za tym film dobry, urzekła mnie Margot Robbie, no i oczywiście Polski akcent u Tarantino Rafał Zawierucha.

Jestem świeżo po obejrzeniu tego filmu i z pozytywnym nastawieniem do niego. Byłam pod wrażeniem dobrze oddanego klimatu Hollywood z tamtych lat. Rozumiem ,że dla nas to miejsce może być obce i nasza rzeczywistość w PRL była zupełnie inna. Dlatego nie mogę krytykować filmu ,Muzyka była cudowna i pasowała do całości . A...

więcej

Tarantino wyczułem tu z racji kobiecych stóp i jatki na końcu. Resztę niestety przespałem.

tak to mocne "6".

Przyzwyczajony do rewelacyjnego kina Tarantino, aż zacierałem ręce na wieść o kolejnej produkcji. Jeszcze bardziej cieszył mnie udział polskiego aktora. Niestety film okazał się totalną klapą. Rozdmuchaną przez media i Amerykańską Akademię Filmową bańką mydlaną. Bańką która malała przez około 2h, aż pod koniec filmu...

więcej

Arcydzieło!

ocenił(a) film na 8

Jeśli ktoś siada do tego seansu z nastawieniem na tryskającą po ścianach krew będzie nieco rozczarowany. Film sam w sobie jest genialny, Brad Pitt gra jedną z najlepszych ról w swojej dotychczasowej karierze, wątki świetnie łączą się w kapitalnym finale, jednym z najlepszych w historii!

Nie wiem, czy wszyscy zwrócili na to uwagę - pozdrawiam tych, którzy znają szczegóły śmierci Sharon Tate ;)

Pierwszy raz jak obejrzalem ten film stwierdzilem, ze moge okreslic ten film tak : nic,nic,nic, oo ku....jego mac co to za masakra, i znowu nic, koniec. Drugim razem odkrywalem cos wiecej, wiecej sensu. I obejrze trzeci i czwarty raz, bo warto. Rewelacyjne zdjecia, tak dobrana muzyka jak w zadnym innym filmie. Pitt,...

więcej
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Boli mnie system QT, w którym coraz bardziej bawi się w Malicka... Wycinanie, montaż, wycinanie... I pomijam teraz wszystko, bo nic innego nie wiem dosadnie... UWAGA: Tim Roth.. Przecież Typ był główna muzą genialnego debiutu we "wscieklych psach" .. Potem był ważnym supportingem SAMEGO "PULP FICTION".. Później...

Tarantino zabrał nas w przyjemną podróż ze starymi dobrymi kumplami w postaci Leosia i Pitta, lecz po drodze zapomniał opowiedzieć angażującą historie. Bardzo żałuję, że wątek Sharon Tate został potraktowany tak po macoszemu ponieważ mógł on stanowić główną siłę filmu, a tak otrzymaliśmy kilka scen z Margot, która nie...

więcej

Nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem zachwytów nad tym reżyserem. Wypłynął chyba jedynie ze względu na to iż szokuje scenami pełnymi okrucieństwa i przemocy co, jak niestety wiadomo, jakaś cześć widowni lubi. Obejrzałam film po przyznaniu Bradowi Pittowi nagrody Golden Globe za rolę drugoplanową. Byłam ciekawa jego gry i...

więcej

Dzisiaj w nocy Złotego Globa za scenariusz zdobył Tarantino. Oczywiste jest, że będzie walczył o Oscara. Jednak wyczytałem kiedyś gdzieś, że podobno jego scenariusz został zdyskwalifikowany. Nie wiem czy jest to uczciwe...

Co to było litości ani to Bruce Lee ani to walka z nim jakieś jajca chyba

Przecież J. Brown bije ten film na głowę!!! Lubię klimat Tarantino, ten film mnie nie nudził jak niektórzy piszą, ale brak zaskoczenia, scenariusz banalny jak na reżysera... Zawiodłem się

przyjemnie się ogląda.

użytkownik usunięty

Świetna gra aktorska Leonarda!