Mimo iż zbliża się data Twojego ślubu i ciężko Ci z tą myślą, pamiętaj, że żenisz sie z jedną z najseksowniejszych kobiet na świecie wg jakiegoś magazynu (prawdopobnie dla kobiet). Powodzenia na nowej drodze życia.
PS: Jestem Twoją największą fanką, dorwę tę belkę.
Ale były. A teraz jest, jak mawia Regis, gówno, dupa i kamieni kupa. A propos - gdzie się podział wypiór?
Ale w przypadku innych użytkowników były w miarę dobrym wyznacznikiem obecności.
Jakbyś miał tak ciemno i nie mógł drzwi otworzyć, by wpuścić światło, też byś zgubił.
Dość niepokojące, że właśnie ten konkretny temat z naszych rozmów Cię zainteresował najbardziej.
Strzezcie się ludzie z czerwonymi firankami. Mikka, co Ty masz do czerwonych firanek?
Niepokojace, że właśnie czerwony filmweb nam najbardziej odpowiadał.
Można było się na nim poczuć jak w domu.
Bliat, nazlatywało mi się komarów i wszystko zaczyna mnie swędzieć. Ale grunt, że w sypialni nie siedzę.
Legionku, mleko sprzedają w Almie u Żydów, w sensie na Kazimierzu. Jest jesczze żółte i różowe, ale różowe w ogóle nie daje kopa.
A ja mam tę wymarzoną czerwoną szminkę, o ktorej Ci kiedys pisalam :D Tylko mi tam wpadły perełki do czyszczenia butów i ją zgubiłam
Wypadałoby ją trochę odciążyć, bo nam się dziewczyna kompletnie załamie i już nigdy jej klamek nie wstawią.
Śmiej się, póki podłe perełki czyszczące nie zaatakują Cię i nie zniszczą Twoich marzeń.
A miała taki ładny odcień :(
Lubię na ustach, paznokciach, karoserii, butach i filmwebie.
Legion, perłowe szminki to bezguście! :(
Kocyki też są spoko.
To takie coś istnieje? O perłowym lakierze samochodowym to wiedziałem, ale z tą szminką, to tak tylko mi się rzuciło...
Niestety tak, Legionie. Kobiece usteczka z całego świata iskrzą niczym Edziowa klata i nikt nie jest w stanie zatrzymać tej plagi.
Wtedy się błyszczą! Iskrzą dopiero od tych prezbrzydłych iskierek, drobinek w sensie, czy jak się zwie to świecące ustrojstwo. :(
I tak oto się Legion dokształcił w dziedzinie różnic między szminkami, błyszczykami i odcieniem perłowym.
Niniejszym zegnam się na dziś, wpadnę znowu, jak mi przyjdzie do głowy jakaś cięta riposta.
życzę Ci zatem, żeby myślenie nad ciętą ripostą dało Ci mimo wszystko spokojnie zasnąć ;]
Dobrej.
NIe wiem czy tak to się zwie w branży kosmetyczne, ale a kysz.
Wkurwia mnie ten fw i idę spać. :( Żegnajcie, dziamdziaczki.
DRamat i nostalgia.
Też koło kościoła? Jakby ktoś mnie znowu spytał, czemu do niego nie chodzę, powiem, że się boję prostytutek.
Legion! Znalazłam w lodówce.