Jestem faciem. Moim zdaniem pierwsza część była rewelacyjna (postacie, klimat, muzyka), druga dużo słabsza a trzecia: coś pomiędzy. W pierwszej części moją ulubioną sceną była gra w bejsbol, w drugiej żadna scena się nie wyróżniła, a w trzeciej..... No właśnie jakie są wasze typy???
Mam duży sentyment do tej sagi, ale ekranizacja Zaćmienia deczko mnie rozczarowała. Konkretni chodzi o zmiany wprowadzone przez scenarzystkę.
Jak dla mnie dramatem było:
1. Brak scen, w których Edward uniemożliwia Belli dotarcie do Jacoba (chociaż 1). W filmie Bella wsiada sobie na motorek i odjeżdża, A Edward...
Ja wybrałabym obu na raz, przecież nikt jej tego nie zabronił... A że Edi nie chciał jej przed ślubem... to nie "staromodne czy wsteczne", to po prostu śmieszne :-)
Oczywiście film zasługuje na 3.. No! może 4-5 (jak już nie masz totalnie gustu). Jednak jeden się należy bo fanki znowu zawyżają oceny i ten gniot znowu może prześcignąć o wiele lepsze tytuły przez tą głupotę.
Potem oczywiście napiszę co mi się nie podobało bo teraz jak tylko zobaczyłem tytuł to zasnąłem więc nie...
poprzednim częściom dałem po 2, ale ta mi się nawet podobała. ;o
poszedłem na to ze znajomymi, oczekując jeszcze wiekszego gniota od poprzednich czesci, ale mysle ze ta zasługuje na aż 6! :D
nie nudziłem się i całkiem przyjemnie się oglądało.
Hej Wam. Jak sądzicie- jak poradził sobie Xawier Samuel w roli Rileya? Podobała Wam się jego gra? Myślę,że wspaniale sobie poradził. Świetna mimika,gesty. :D
Uwielbiam go.
Jak dla mnie to tak średnio film wypadł. Nie podobało mi się przeciąganie którego wybrać ma główna bohaterka i za dużo gadania. Szkoda że scen podczas treningu jest tak mało bo ciekawie to było zrobione. Muzyka w filmie też była fajna, no i końcówka to rewelacja, scena sprzymierzenia rodziny Collinów z wilkołakami i...
więcejSAGA ZMIERZCH to współczesny popkulturowy fenomen bez dwóch zdań. Serią książek autorstwa Stephanie Meyer podbiła już serce nastolatków na całym świecie. Popularne powieści opowiadające o trudnym emocjonalnym związku młodej dziewczyny, która musi wybierać pomiędzy wampirem i wilkołakiem doczekały się wielu...
Naprawdę jestem pod dużym wrażeniem. W porównaniu z poprzednimi częściami sfilmowanej sagi, Zaćmienie wypadło bardzo dobrze. Myślę, że duża w tym zasługa zmiany reżysera, bo mocno widać różnicę. Film ogląda się bardzo przyjemnie, nie nudzi, czasem śmieszy, aktorstwo się pozytywnie wzmocniło. Muzyka, zdjęcia i cała...
rany, to wszystko było jak jebitnie sztuczne, że masakra. jeden wielki zlepek wątków z innych filmów. Jedyny pozytyw to kilka kawałków w ścieżce dźwiękowej. Ogólnie, to baardzo żałuję wydania 14 zł (chwała że to był tani wtorek w kinie helios...), za to wolałbym się potruć paczką fajek... jestem dumny z siebie że nie...
więcejLubię sagę Zmierzch całą przeczytalam dwa razy, sory ale Edward z filmu jest strasznie brzydki w porównaniu z tym z książki.
Ani "Księżyć w nowiu" ani "Zaćmienie" nie wnoszą nic ciekawego do historii, którą poznaliśmy w pierwszej części (moim zdaniem najciekawszej). Akcja ciągnie jak flaki z olejem,bohaterzy wciąż gadają o tym samym, nawet armia wampirów nie powstrzymuje widza przed ziewaniem. Można jedynie popatrzeć sobie na wystylizowane...
więcejSzczyt kiczu i tandety to mało powiedźane !!! Chyba nikt dorosły, normalny nie uzna tego za jakieś dzieło czy to literackie czy filmowe. Takich głupot, wymuszonych pierdół, wyssanych z palca wypocin na siłe, dla kasy, dawno nie widziałem a w zasadzie chyba nigdy. Tak jak już kiedyś napisałem mieszanka Beverly Hills...
Na tle 2 poprzednich ta wychodzi najslabiej, 2 cześć była zapowiedzia czegos niesamowitego a tu nic takiego nie zostało pokazane choc sie to stalo. Slabo nakrecoce a moglo byc lepiej.
Specjalną fanką sagi może i nie jestem, ale z niewiadomych przyczyn przypadła mi do gustu ;) I jeśli Zmierzch, czy Księżyc w Nowiu były nawet w porządku, to Zaćmienie jest dla mnie totalnym rozczarowaniem.. wszystko takie jakieś bez ikry i pozbawione emocji, ziewałam jak opętana i wyczekiwałam z nadzieją czegoś...