Film jako odrębna opowieść wydaje się być lekkim filmem obyczajowym. Nie ma co łączyć z trylogią z tamtego okresu bo to potwarz jest. Nie lubię Ogniem i Mieczem Hoffmana. Jest jakiś sztuczny i przekoloryzowany ale uwielbiam Potop i Pana Wołodyjowskiego. Tam jakoś jest bardziej wszystko naturalne i na miejscu. Te filmy...
więcejFajnie, że Artur Żmijewski myśli nad tym aby zostać pełnoprawnym reżyserem. Co mu zrobiła seria "Sami Swoi" że wybrał ją na swój pełnometrażowe debiut? Nie wiem. To, że mu nie wyszło jest niedopowiedzeniem. Aktorzy sobie widać aktorzą bez nadzoru. Nie wiem u kogo powstała idea aby Bobika i Dziube obsadzić w głównych...
więcejzakładam, że tylko "Samych swoich" oglądał Pan może ze dwa razy, to widać i słychać, aż żal. Wiadomo było, że nie dorówna to oryginałowi, wszak gdzie dzisiejsze aktorstwo to blada namiastka tamtych czasów. Jedynie Bobik ratuje ten film. Za grzech niewybaczalny tego filmu uważam drastyczne sceny, które nie powinny mieć...
więcejNie rozumiem tak niskiej oceny. Film przyjemny i zostaje w pamięci. Lepiej się nie dało ugryźć powrotu do tej serii
Obracam się w tzw "wyższych sferach". Jeśli film nie jest z polecenia lub odpowiednio doceniony przez "zawodowych krytyków", to tego nie obejrzą. Ostatnio znajoma dziwiła się, że jej tata mieszkający w hospicjum chciał obejrzeć Samych swoich. Nie dała mu obejrzeć, a tata już jest w stanie nie do oglądania filmów. Bo...
więcej
Film zaczyna się od pokazania cukierkowego Hobbitonu.
Potem widzimy dzieci wracające ze szkoły, w butach. W butach!
Następnie seria kultowych dialogów, które w tym kontekście i tej ilości stają się kawałami z brodą.
I zupełnie nie czuć w tym filmie wojny.
Całość jest toporna i pozbawiona polotu oraz podlana ilością...
Gdyby Chęciński żył to by wam scenografowie , i reżyserzy kota popędził . Od pierwszych chwil scenografia kuje w oczy ze aż boli . Podobna kupa jak w "Chłopach" Kostiumy jak pożyczone z zespołu Mazowsze . Aktorki patrząc na makijaże , również . Jedynie aktorzy , niektórzy próbują ratować sytuację . Młody Pawlak w...
Byłem na premierze w Kielcach. Bardzo przyzwoity, chociaż przez pewien czas miałem wrażenie, że niektóre wątki wojenne trochę zrobione na siłę. Ale jednak nie są złe.
Jakoś tak wpisują się w całość.
Piękne zdjęcia ze skansenu w Tokarni.
Aha.. i najważniejsze... czy tylko ja miałem skojarzenia z Bożą Podszewką?
Jak można takie g...o! nakręcić ? Co trzeba mieć w głowie ? Nic tu nie ma do oglądania ?Beznadziejny scenariusz (łagodnie mówiąc) obsada też chyba z du....y ! Ale widać kto za tym gniotem stoi od amerykańców zaczynając... Jednym słowem GNIOT !
Przed filmem byłem pozytywnie nastawiony bo przeczytałem kilka dobrych opinii o tej produkcji. Co do czego wytrzymałem tylko połowę filmu.
Gdzie tu jest jakaś fabuła? O czym w ogóle jest ten film? Pokazują po kilka scen z różnych lat, to przed wojną, to w trakcie wojny, to po wojnie. Ale gdzie tu jakaś historia...
+ super gra aktorska
+ dużo znanych twarzy - i tych ze starszego pokolenia i z nowego
+ ciekawa fabuła
+ dobrze i prosto przedstawione tło historyczne
+ polska wieś pokazana w filmie pokrywa się z tą jaką znam z opowieści Babć (wartość konia w gospodarstwie, swatanie małżeństw, rola Żydów w ówczesnej wsi, rola...
Wszyscy zagrali świetnie ale nie ukrywajmy - główny ton nadał Adam Bobik i świetnie partnerowała mu Anna Dymna... Po raz kolejny okazuje się że krytycy oraz widzowie oglądali zupełnie coś innego. Krytycy obejrzeli szmirę podczas gdy widzowie zobaczyli ciepły, zabawny, czasami wzruszający film...
Ten film jest bardzo smutny. Gdyby został określony jako komediodramat odbiór i ocena byłyby znacznie lepsze.
Jak większość odgrzewanych kotletów z kuchni tvnowskiej - szmira. I chęć na kase. Niestety scenariusz tak napisany ze super aktorzy nie mogli się pokazać. Jedyne co śmieszyło to dialogi z pierwszych filmów . Dodatkowo czasy wojenne przedstawione zgodnie z aktualna poprawnością polityczna. Czyli Niemcy i Żydzi Ok...
Byłem widziałem bo uwielbiam "samych swoich" ten to dno i 30 zł za bilet wyrzucone w błoto. Ani to śmieszne ani dobre. Choćby trawa na podwórzach przy chałupach jakby tam nikt nie mieszkał itd. Szkoda nawet pisać. Bardzo rozczarowany.