Przyszła wiosna. Verne i jego leśni przyjaciele obudzili się po długiej, zimowej drzemce i jakież było ich zaskoczenie, kiedy odkryli, że w samym środku ich kiedyś naturalnego środowiska wyrósł wysoki, zielony żywopłot, a w ich życiu pojawił się RJ, wygadany szop pracz, który twierdzi, że świat za żywopłotem zamieszkiwany przez dziwaczne
Co prawda nie jest absolutnym arcydziełem, ale dotychczas nie widziałem bardziej rozbrajającej śmiechem bajki animowanej. Podczas seansu nieraz krztusiłem się popcornem, choćby wysłuchując tekstów z telewizji czy choćby nieśmiertelnego "Jesteś Złem".
Jest grupa i przywódca. Pojawia się drugi przywódca, grupa odrwaca się od pierwszego. Pierwszy przez chwilę gniewa się a drugiego, a na końcu zostają przyjaciółmi (to mieliśmy w "Toy Story").
Jest mały zwierz i duży zwierz. Mały nabroił dużemu do tego stopnia, że musi uwijać się, aby odkupić winy i przy okazji...