Snajper
American Sniper
2014
Mam kłopot z tym amerykańskim do szpiku filmem. Od razu zaznaczę że nie jest to zły film. Ale jest coś w nim, w narracji, sposobie prezentowania, wydarzeń czy postaci że "stoję obok", nie wciągnięty zupełnie. Ogląda się więc to trochę obojętnie, choć B.Cooper odwala tu całkiem niezłą robotę. Przewrotnie powiem że...
ale raz, że to film o wojnie w Iraku więc trudno żeby miało być inaczej, a dwa że uwielbiam Eastwooda. Na szczęście film nie jest pochwałą wojny i pokazuje jej mroczną stronę. Reżyser jak zwykle trzyma poziom - to dopiero jest Legenda!
Jestem bardzo wymagającym widzem,ale produkcja Eastwooda zrobiona praktycznie bez muzyki zrobiła na mnie ogromne wrażenie.Myślałem,że Cooper może trochę film zepsuć,ale nie-zagrał świetnie.OCALONY był niezły,HELIKOPTER W OGNIU był świetny,ale AMERICAN SNIPER to MAJSTERSZTYK...
Film raczej biograficzny, akcja jest tak porwana, a aktorzy żywcem wyrwani z filmów klasy B
ocenił(a) film na 6że trzeba naprawdę dużo samozaparcia żeby film do końca obejrzeć. Poza tym ten amerykański patos którego w filmie pełno jest czasem trudniejszy do strawienia niż rosyjski i po co to komu? Nie lepiej było nakręcić po prostu film o profesjonaliście w swoim fachu? Człowiek ogląda taką rosyjską "9 kompanię" albo właśnie...
więcej
Jak na biografię dosyć powierzchownie opowiada historię głownego bohatera. Jako film o zespole stresu pourazowego tylko ślizga się po temacie. Zostaje więc typowa amerykańska wojenno-patriotyczna sztampa. Z powiewającymi amerykańskimi flagami, żoną narzekającą na ciągłą nieobecność małżonka i efektownymi scenami walki....
więcejMożna mówić o ironii losu, Chris Kyle nie został zabity na polu walki przez wroga, ale we własnym kraju z ręki kolegi z wojska. Zebrało się kilku weteranów ze zrytą psychiką, a że mieli dostęp do broni... to jak rosyjska ruletka ;p
Książkę "Cel snajpera" mam już na półce od ponad miesiąca. Zastanawiam się, czy ją przeczytać, czy najpierw obejrzeć film, już mówię dlaczego. Boję się, że książka będzie tak świetna, że film w porównaniu wypadnie blado i wyjdę z kina rozczarowana. Bez czytania, podejdę do filmu na świeżo (i na ślepo) i na takim białym...
więcej
Dlatego, że krytyka wasza nie dotyczy filmu, a osoby Chrisa Kyle'a jako amerykańskiego żołnierza. Chris Kyle był przykładem żołnierza, którego żadna armia na świecie nie powstydziłaby się. I wierzę, że tacy jak on są także w polskim wojsku. Narzekanie zaś, że Amerykanie zrobili amerykański film jest jeszcze głupsze.
Ten film jest tak przepelniony frazesami, ze az boli... Nic nadzwyczajnego, jeden z gorszych filmow Estwooda. Niemal kazde wypowiedziane zdanie slyszalam juz w jakims innym filmie wojennym... Jedyne interesujace momenty to kilka scen, w ktorych glowny bohater pokazuje swoj kunszt. Jestem zdziwiona wszystkimi...
film mógłby być lepszy jak na clinta
ale i tak warto go oglądnąć
a tej lalki udawajmy iż jej nie widzimy
ich 2 dziecko - lalka.
Gdy Taya nakarmiła dziecko, Chris je wziął i włożył do łóżeczka...
W filmie widać, że jest to... lalka! Masakrycznie to zmontowali!
część druga- nie było żadnego irackiego snajpera. A i sam Kyle był tylko snajperem i się nie angażował w działania wywiadowcze.
Widzialem wywiady z gosciem i to jest typowy Amerykanin-Teksanczyk jaki istnieje w wyobrazni Europejczykow. Film nadal mu zbyt agresywnego szlifu intelektualnego, gdyz w rzeczywistosci to byl prosty, sympatyczny, amerykanski gosc ktory wierzyl w to co robi. I jak sam mowil: bylem tylko malpa na karabinie.
Warto pojsc...
mam dość filmów o amerykańskich bohaterach którzy zabiJAJĄ W IMIE DEMOKRACJI I SPRAWIDLIWOŚCI. Dobrze ze zginą w USA.
Z wielką niecierpliwością czekałem na ten film, znam dokładnie historię Chrisa Kyla który jest w zasadzie człowiekiem legendą w środowisku wojskowym i nie tylko… Stąd miałem dosyć wysokie oczekiwania wobec tego filmu. Muszę przyznać że spełnił on pokładane w nim moje nadzieje, lecz niestety scenarzysta poszedł w wielu...
więcej