PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=501864}
6,1 86 tys. ocen
6,1 10 1 86032
4,9 23 krytyków
Sucker Punch
powrót do forum filmu Sucker Punch

Snyder wreszcie pokazał że samemu potrafi stworzyć coś nieszablonowego, coś czego
jeszcze nie było. Film poparty niesamowitą plastycznością co po prostu uwielbiam. Film
niestety został zmiażdżony przez krytykę ale jak wiadomo oni nie lubią i nie rozumiejąc rzeczy
nowych. O fabule nie będę się rozpisywał bo było już o niej wszystko powiedziane. Moim
zdaniem jest dobra i przede wszystkim oryginalna, czego o większości nowych produkcji nie
można powiedzieć (wiecie do czego piję). Efekty specjalne to oczywiście klasa sama w
sobie i tego największy hejter nie zaprzeczy. Muzyka to świetne covery klasyków z lat 80-tych.
Aktorstwo jest na znośnym poziomie ale aktorstwo w filmie rozrywkowym pełni drugorzędną
rolę, Co do samego filmu do zabrakło mu dobrej reklamy żeby zarobić. Jestem pewien że
jakby film zrobił Tarantino to ludzie by piali z zachwytu. Zresztą tyczy się to wszystkich
oryginalnych produkcji (także Scotta Pilgrima). Skoro ludzie wolą się zadowalać
półproduktami fabularnymi w stylu Avatara to ich strata. SP to jeden z 4 najlepszych filmów
rozrywkowych ostatnich 3 lat (obok Kick-ass i Pilgrima i Incepcji). Jak sam Snyder stwierdził
to nakręcił film jaki sam chciałby zobaczyć i mogę powiedzieć jedno: Chcę oglądać więcej
takich filmów.

ocenił(a) film na 3
neo_angin

"coś czego
jeszcze nie było."

no tak, pewnie. Robo mecha nie było, a F.E.A.R. sie nie liczy.
dziewczyn w szkolnych mundurkach nigdzie nie było
robotów rodem z "I-Robot" nigdzie wcześniej nie było
Żołnieży z lampkami w oczach nigdzie nie było, prawda? a killzone to pewnie tylko nic nieznacząca gra
blondyna w roli głównej to straszna innowacyjność

(wyjaśnienie dla myślących powoli: wszystko co napisałem ma charakter sarkastyczny)


" został zmiażdżony przez krytykę"

wg. mnie słusznie. Ludzie wreszcie


"O fabule nie będę się rozpisywał bo było już o niej wszystko powiedziane."

Nie było wiele do powiedzenia :> bo jest prosta jak budowa cepa.


"Jestem pewien że
jakby film zrobił Tarantino to ludzie by piali z zachwytu."

who the f**k is Tarantino? Cameron's little brother?


"Skoro ludzie wolą się zadowalać
półproduktami fabularnymi w stylu Avatara to ich strata."

SP ma lepszą fabułę? hahahahahah

"Chcę oglądać więcej
takich filmów."

mogę powiedzieć jedno, ktoś powinien wybić ci z głowy takie pomysły

ocenił(a) film na 9
plantum

tak jak już mówiłem normalny z ciebie hipokryta (mówienie że fabuła SP jest prosta jak budowa cepa podczas gdy Avek ma fabułę równie prostą jak budowa cepa) i czepialski, który prowadzi swoją małą wendette przeciwko SP :/ no a już czepianie się tego, że ktoś chce oglądać więcej takich filmów zakrawa już na małą psychozę odnośnie SP. I co to ma być za tekst "who the f**k is Tarantino? Cameron's little brother?" ??? w wyniku psychozy czepiania się każdego zdania brak ci już "argumentów" i musisz napisać cokolwiek czy co? Wieczny z ciebie malkontent jak prezes PiSu i tyle. W sumie idąc w twoje ślady hipokryzji mógłbym tylko wymienić w twojej wypowiedzi słowa SP na Avatar (i vice versa) i umieścić twój własny post na stronce Avka i byś się nawet nie zorientował i zaczął krytykować swoje własne słowa :D hmm ;> musze chyba zrobić taki eksperyment z którymś z twoich licznych postów pod SP ;>

ocenił(a) film na 3
Hans

" Wieczny z ciebie malkontent jak prezes PiSu i tyle."

o k***a.... a przecież go nie znoszę.... :D

plantum

'no tak, pewnie. Robo mecha nie było, a F.E.A.R. sie nie liczy.
dziewczyn w szkolnych mundurkach nigdzie nie było
robotów rodem z "I-Robot" nigdzie wcześniej nie było
Żołnieży z lampkami w oczach nigdzie nie było, prawda? a killzone to pewnie tylko nic nieznacząca gra
blondyna w roli głównej to straszna innowacyjność"

Jakbyś chwilę pomyślał to byś wiedział że w takim zestawieniu tego nie było. Zresztą większość twojego wywodu dotyczy gier dla których SP w pewnym sensie jest hołdem.

"Nie było wiele do powiedzenia :> bo jest prosta jak budowa cepa."

Teraz wytłumacz mi w jaki sposób fabuła Avka była skomplikowana albo chociaż oryginalna. Pięcioletnie dziecko by ją napisało. Cameron jest świetnym reżyserem ale bardzo średnim scenarzystą.


"who the f**k is Tarantino? Cameron's little brother?"

Nie kompromituj się. Bardzo dobry reżyser i jeszcze lepszy scenarzysta.

"SP ma lepszą fabułę? hahahahahah"

Już o tym pisałem. Zresztą Avatar zgarnął sporo nominacji do oscara (mogę ci wytłumaczyć dlaczego ich tyle dostał bo się znam na polityce akademii bardzo dobrze) ale nikt się nie kompromitował nominacją za scenariusz.


"mogę powiedzieć jedno, ktoś powinien wybić ci z głowy takie pomysły"

No a tobie twoją bezwarunkową miłość do Avatara.


Już nawet nie zaprzeczaj że jesteś trollem bo to coraz bardziej oczywiste.


ocenił(a) film na 3
neo_angin

"Jakbyś chwilę pomyślał to byś wiedział że w takim zestawieniu tego nie było."

no tak tak samo nie było w żadnym filmie jednocześnie niebieskich komiksowych kotów skaczących bo górach z WoW o fabule pocahontas.....

"Teraz wytłumacz mi w jaki sposób fabuła Avka była skomplikowana. "

spórz ile sylwetek miało by cos do powiedzenia w avatarze
Tsu_tey, Norm, Rodrigez, Selfridge, Ludzie w Bazie patrzący na destrukcję drzewa-domu - każda z wymienionych osób w filmie zaprezentowała emocje po których można wywnioskować stanowisko wobec tej całej wojny itp,

a jak popatrzymy na sucker punch, Rocket, Amber, Blondie, Dr Vera Gorski > czy którakolwiek z tych postaci w którymkolwiek momencie przekazała widzowi swoje emocje? nie sądze, to było NIC. nie wiem co siedziało w głowie Gorskiej, i gdy na nią patrzę to widzę starą krowę ze zmarszkami, ZACNA ROLA. A jak spojrzę na selfridge'a to widzę że targał nim wewnętrzy konflikt, i wiem że pod koniec filmu żałował swoich decyzji. Czy w sucker punch można podobnie zajrzeć do głowy bohaterek? NIEEEEEe

plantum

"no tak tak samo nie było w żadnym filmie jednocześnie niebieskich komiksowych kotów skaczących bo górach z WoW o fabule pocahontas....."

No zestawienia nie było i to plus ale fabuła oryginalna nie była i to jest minus.

"spórz ile sylwetek miało by cos do powiedzenia w avatarze
Tsu_tey, Norm, Rodrigez, Selfridge, Ludzie w Bazie patrzący na destrukcję drzewa-domu - każda z wymienionych osób w filmie zaprezentowała emocje po których można wywnioskować stanowisko wobec tej całej wojny itp,"

Chodziło mi o fabułę. Jeden wątek i nic więcej. Nie było by to złe jakby fabuła była oryginalna. Nawet tanie moralizatorstwo mi nie przeszkadza. Ba, nawet je lubię dosyć bo jestem fanem bajkowych filmów Burtona. Chociaż u niego zawsze wszystko ma 2 dna co najmniej.

ocenił(a) film na 3
neo_angin

"Nie było by to złe jakby fabuła była oryginalna"

miłość niebieskich koto-ludzi jest ci mało oryginalna?

plantum

O jezu. Wizualność podchodzi pod sferę techniczną a nie fabularną w tym przypadku. Gdyby Avatara z tego okroić to byłby mniej niż średni film.

ocenił(a) film na 3
neo_angin

bo wykorzystuje MOTYW fabularny? No i co z tego? To tak jak byś obwiniał filmy katastroficzne o to że świat sie w nich wali.....

ocenił(a) film na 8
plantum

Fabuła czy oprawa graficzna? Chyba raczej to drugie.

Fabuła mój drogi niestety nie jest niczym nowym. To nie jest pierwszy film w którym silniejsi gnębią słabszych. Zobacz pierwszy lepszy western o Indianach wybijanych przez kolonistów szukających złota lub tez jeden z dziesiątków obrazów kina klasy B o bogatych korporacjach zabierających domy/ziemię biednym, bezbronnym ludziom.

Odpowiadasz na zarzut o prostocie Avatara stwierdzeniem, że każda z wymienionych postaci miała coś do powiedzenia. Jednak co to ma wspólnego z pytaniem? W jaki sposób ma to niby komplikować fabułę? Zwłaszcza, że prócz patetycznych postaw niczego więcej nie pokazali.
Ich zachowania były przewidywalne aż do przesady.

Co do Sucker Punch...w tym filmie emocje bohaterów widzimy przez kilka minut na początku i na końcu, reszta to wytwory wyobraźni chorej dziewczyny. Jeżeli w tych momentach ty tego nie widzisz to nie oznacza, że ich tam nie ma.

Czytając Twoje wypowiedzi nie mogę się oprzeć porównania do krucjaty. Przychodzi Rycerz Pana i nawraca niewiernych na jedyną słuszną religię...Avataryzm. Z opornymi walczysz stosując mało wyszukaną broń (tu nawiązanie do wyzwisk jakimi raczych rozmówców).
Nikt Ci chłopie nie broni uwielbiać tego filmu. Każdy ma prawo do orgazmu przy tym co lubi. Są jednak ludzie, którzy nie podzielają Twojej opinii i ich też powinieneś traktować z szacunkiem. Na początek niech zacznie się to objawiać merytoryczną dyskusją, gdyż do tej pory argumenty sprowadzają się do 'ja tak myślę, jest to święte, wara innym mieć odrębne zdanie".

ocenił(a) film na 3
wrednypiotr

"nawraca niewiernych na jedyną słuszną religię...Avataryzm. "

po prostu bronię swojego filmu. Jestem gotów, owszem, stwierdzić że AVTR najlepszy nie jest, i że są filmy lepsze od niego (pod względem fabularnym rzecz jasna), a każdy ma prawo lubić swój własny film itd. Ale no nie pozwolę aby wasze LUBIENIE Sucker Puncha sprawiało że zaczynacie go traktować jako świętą-świętość o jakimś ambitnym wyrazie i zarazem gnębić mój ulubiony film zarzucajac mu to i owo.

"Nikt Ci chłopie nie broni uwielbiać tego filmu"

tak samo nikt też wam nie broni, zachwycać się SP.
ale stawianie argumentów że SP jest lepszy graficznie i głębszy fabularnie - to mnie wku***ia

ocenił(a) film na 10
plantum

"po prostu bronię swojego filmu"
Tylko, ku*wa, po co? Kto chce to i tak obejrzy, kto nie chce - i tak go nie przekonasz. A twoje porównywanie dwóch kompletnie różnych filmów, w dodatku na forum tego drugiego filmu, zdecydowanie ci nie pomoże. To jest po prostu głupie. Nawet jak na trolla.

"Jestem gotów, owszem, stwierdzić że AVTR najlepszy nie jest"
Bo DLA NAS nie jest i nie będzie i twoje zdanie NIC nie zmieni.

"są filmy lepsze od niego (pod względem fabularnym rzecz jasna)"
Aktorskim, muzycznym, fabularnym i efekciarskim. To, że niebiescy mają zaje*iste oczy nie ratuje całego filmu. Lepsze wykorzystanie efektów było w Matrixie 1 (co z tego, że gorsza jakość, jak lepsze wykonanie).

"zaczynacie go traktować jako świętą-świętość"
Tylko jeden pajac tutaj tak robi (owner2, który zamknął już pysk), reszta lubi ten film za to, czym jest, nic sobie nie dopisujemy. Mało tego, w jednym temacie wypisałem WIELE wad Sucker Puncha, i co? I dalej jest genialny. Nie podoba ci się to nie oglądaj kolejny raz.

"zarazem gnębić mój ulubiony film zarzucajac mu to i owo."
Dobrze wiesz, że sam to prowokujesz swoim dziecinnym zachowaniem i wrzutami na SP. Jak to się mówiło w piaskownicy: sam zacząłeś.

"ale stawianie argumentów że SP jest lepszy graficznie i głębszy fabularnie - to mnie wku***ia"
No to cię będzie wku***iać jeszcze przez długi czas. Dla nas SP zawsze będzie lepszy. Miał nawet lepsze napisy końcowe. I dywan w kinie był bardziej czerwony niż na avatarze. Nawet popcorn mi lepiej smakował, a po seansie wbiłem 2.4 w 3v3. SP rządzi. Nie popłaczesz się?

ocenił(a) film na 9
Warborn

dobre z tym "sam zacząłeś" :D no i cała reszta też prawda no ale do trolla to nie dojdzie ;)

ocenił(a) film na 9
Warborn

dobre z tym "sam zacząłeś" :D no i cała reszta też prawda no ale do trolla to nie dojdzie ;)

ocenił(a) film na 3
Hans

ale macie problemy z pojęciem niektóruych rzeczy

ocenił(a) film na 10
plantum

Ty masz problemy z pojęciem rzeczywistości. Poniekąd jesteś jak Babydoll.

ocenił(a) film na 3
Warborn

wcale nie :/
nie jestem taką szkaradą

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 9
plantum

"wg. ciebie pewnego dnia się po prostu obudziłem i sobie umyśliłem że czas wymierzyć krucjatę przeciwko SP"

no ja myślę, że tak było bo co innego by tłumaczyło twoje tak liczne i tak częste posty pod tym filmem. Na nie lubianym przez ciebie filmie wypowiadasz się więcej i częściej niż na swoim ukochanym Avku. Więc albo jesteś masochistą skoro przesiadujesz na forum znienawidzonego przez siebie filmie albo właśnie prowadzisz krucjate bo podczepiasz się prawie pod każdy wątek założony pod tym filmem i krytykujesz wszystko to co bronisz w Avku. Przykład: jeśli ktoś powie że w SP są fajne efekty to odrazu powiesz, że tak nie jest lub, że się nie zna no ale nie daj Boże ktoś powie że w Avku nie ma fajnych efektów to powiesz identyk to samo, że tak nie jest i że się ten ktoś nie zna itd itp. Albo najlepsze jak krytykujesz czyjąś obrone fabuły SP (tzn jego argumentacje) a potem dokładnie takiego samego poziomu argumentacji używasz do obrony Avka :D

ocenił(a) film na 3
Hans

"no ja myślę, że tak było bo co innego by tłumaczyło twoje tak liczne i tak częste posty pod tym filmem."

no to dalej tkwijcie sobie w swoich błędnych przekonaniach

Hans

"wg. ciebie pewnego dnia się po prostu obudziłem i sobie umyśliłem że czas wymierzyć krucjatę przeciwko SP"

Tej parodii którą odwalałeś na forum FC żeby wkurzyć 0wner2 to nie przebije i tak. A, może jeszcze powiesz że Avek ma lepszą fabułę od Podziemnego Kręgu? Wszystko w twoim wykonaniu jest tylko po to żeby wkurzyć jedną osobę, a ona i tak cię gnoi prawie za każdym razem i wychodzisz na debila. Warto?

ocenił(a) film na 3
neo_angin

fabuła FC mi sie nie podoba, a to głównie z tego względu że wszyscy mają wytrysk jak słyszą słowo "BUNT",
oni najzwyczajniej w świecie jarają się tym całym tylerem itp.... to jest chore i dlatego jeżdzę po filmie ponieważ ludzie go nie rozumieją, nie widzą oczywistych prawd płynących z ekranu, że chorey człowiek może dowodzić masami

oni w tym widzą wolność.....

plantum

"że chorey człowiek może dowodzić masami"

A cóż to jest chorey?

ocenił(a) film na 3
0wner2

ktoś taki jak ty.

plantum

Ciekawe...

ocenił(a) film na 10
plantum

"ale warborn, jednak jesteś yebniety"
No jestem, no i? Przynajmniej mam rację.

"wg. ciebie pewnego dnia się po prostu obudziłem i sobie umyśliłem że czas wymierzyć krucjatę przeciwko SP.... bez powodu ....."
Z tego co wiem to tylko jeden buc z całego filmwebu robił chlew na avatarze. Więc może pospamuj temu baranowi na privie/blogu zamiast bezpodstawnie wku*wiać wszystkich dookoła?

Warborn

Co to za buc?

ocenił(a) film na 10
0wner2

Jak myśli... jak ci się wydaje?

Warborn

No właśnie nie mam pojęcia, dużo tam takich było. Jesteś wyraźnie niedoinformowany.

ocenił(a) film na 10
0wner2

Plantum w kółko gada tylko o jednym. Jestem wystarczająco doinformowany.

Warborn

Plantum ma urojenia. Jeszcze tego nie zauważyłeś?

ocenił(a) film na 3
0wner2

ja mam urojenia? wiec ciekawe jak nazwiesz to co dolega 0wnerowi

plantum

0wner2 jest całkowicie zdrowym użytkownikiem.

ocenił(a) film na 3
Warborn

"Nie popłaczesz się?"

Nie, ale posiedzę tu jeszcze trochę.

ocenił(a) film na 10
plantum

<psika odświeżaczem powietrza>
Nie ma sprawy. Nikt ci nie broni dopóki się normalnie zachowujesz.

Warborn

Tylko byś sobie coś czasami nie pomyślał, że mnie zniszczyłeś.

ocenił(a) film na 3
0wner2

no jasne, przecież ty uległeś autodestrukcji

plantum

Autodestrukcji to ty uległeś gdy cię zmiażdżyłem na tym forum 3 miesiące temu.

ocenił(a) film na 3
0wner2

wtedy jak przedawkowałeś witaminę C i dzwoniłem po pogotowie?
super
co jeszcze ci się śniło?

plantum

Wysil swój malutki móżdżek i wymyśl coś chociaż odrobinkę zabawnego. Wiem, że potrafisz.

ocenił(a) film na 10
0wner2

Wystarczy mi to, że zamknąłeś grzecznie papę jak na kundelka przystało. Możesz sobie odpisać, że nie masz czasu czy tam ci się nie chce. Znamy już tą historyjkę, powtarzałeś to kilkanaście razy. Tak. Zniszczyłem cię.

Warborn

No i niech tak będzie, tkwij sobie dalej w swym urojonym świecie. Ale ja naprawdę nie mam czasu i ochoty ;)

ocenił(a) film na 3
0wner2

"sobie dalej w swym urojonym świecie"

piz, ja jako pierwszy użyłem tekstu o urojeniach, kradniesz teksty

plantum

Nie pamiętam kiedy, więc się nie liczy.

ocenił(a) film na 10
0wner2

Siły psychicznej, pokładów internetowego cwaniactwa, itd. itp. ookej. Możesz się wpisać na tą swoją listę rozje*anych trolli.

Warborn

Tak to sobie tłumacz ;)

ocenił(a) film na 10
0wner2

I tyle mi wystarczy. Wszyscy wiedzą jak było. Jesteś skończony. Znowu.

Warborn

Znowu sobie coś ubzdurałeś. Smutny twój żywot.

ocenił(a) film na 10
0wner2

Smutne jest to, że jak nie dajesz komuś rady to musisz wykręcać się jakąś żałosną wymówką.

Warborn

Smutne jest to, że ktoś potrafi sobie coś wyimaginować i do końca będzie przez życie szedł zaślepiony tą imaginacją.