Po co offtopujesz takimi tematami? Tutaj się pisze o filmie a nie jakichś homofobach, sama tak pisałaś ;o

właśnie po to, żeby Ci pokazać, co robisz :)

Hmm no to się zawiedziesz, Twoich wypocin nie będę po raz nty czytał, po 1 zdaniu napisałem to ;)

TY IGNORANCIE PATENTOWANY!!! PODZIEKUJ ŁADNIE PANI LONELYRAINBOW ZA TO, ZE WOGOLE CHCE JEJ SIE TLUMACZYC TOBIE COS CO DLA ZDROWYCH I MYSLACYCH LUDZI POWINNO BYC OCZYWISTE. POMODL SIE ZA NIA I ZA NAS WSZYSTKICH GRZESZNIKOW I NIE PISZ JUZ NIC WIECEJ .... UWIERZ MI, TAK BEDZIE LEPIEJ <SCIANA>

Czy każda baba na tym forum jest nadpobudliwa? Ja też jej coś tłumaczyłem i ignorowała to, nie będę się niczym różnić.

Ale... czemu piszesz capsem? Boisz się, że nie zostaniesz zauważona? Chociaż w sumie, jakbym ja pisał takie teksty zionące wręcz nietolerancją, to też bym się nad tym choć zastanowił ;)

Bardzo brzydko używać takich argumentów jak Ty, a jakbyś trochę się douczył, wiedziałbyś, że w ten sposób udowadniasz tylko, że nie masz kompletnie nic do powiedzenia w temacie. Najwyraźniej wypowiadasz się tutaj po to by dać wyraz swoim fobiom.
Przejrzałam ponadto Twoje posty i stwierdzam, że nie dość, że nie potrafisz dyskutować, nie rozumiesz jakim celom służy forum na Filmwebie, to na domiar złego popełniasz w swoich wypowiedziach błędy merytoryczne. Jako przykład mogę podać Twoje stwierdzenie, że homoseksualizm jest z punktu widzenia nauki Kościoła Katolickiego grzechem. Jest to nieprawdą ponieważ bycie homoseksualistą nie jest grzechem, a jest nim homoseksualny stosunek płciowy. Przemyśl sobie swoje własne wypowiedzi zamiast wyzywać innych od nadpobudliwych bab. Czy chciałbyś być teraz wyzwany od niedouczonego chłopa? Dyskusja na takim poziomie nie ma sensu.

ponieważ forum filmwebu to jedno w największych offtopowych forum (w negatywnym znaczeniu) jakie istnieje w internecie?

homofiliczne zachowania na forum atakujące wszystkim którym się niepodobało wyimaginowaną homofobią :O
Ten film powstał po to żeby wywołać społeczną dyskusję, a forum jest po to, żeby dyskutować.

No tak, tylko że tu nie chodzi o sytuację, w której komuś film ten nie podobał się z takich lub innych względów. Chodzi o wypowiedzi takich użytkowników jak Mailo, którzy nie potrafią przywołać absolutnie żadnych sensownych argumentów na poparcie swojej negatywnej opinii, poza tym, że film traktuje o gejach i w związku z tym zasługuje na ocenę 1. Ponadto osoby takie wypowiadają się w sposób obraźliwy na temat homoseksualistów, a ich wypowiedzi są zupełnie niezwiązane z tematyką filmową.

Doskonale rozumiem Twje oburzenie. Ale radzę Ci nawet nie próbować tych ludzi czegkolwiek nauczyć.
Będą Ci pisać, że jesteś zmanipulowana przez media (za to oni są prawdzimi "wolnomyślicielami", LOL!). Aby udowodnić Ci swoją błsykotlwiość i wiedzę wyjadą Ci np. z tym, że cały ruch tolernacji jest jedynie nową odsłoną "czerwonego" terroru i że UE to nowy ZSRR (sic! naprawdę tak mi chcieli udowodnić:)). Albo Ci napiszą, że homoseksualizm jest "nienaturalny" lub niezgodny z "wolą Bożą" itd. Próbowałem polemizować - nie ma sensu. Będą Ci z całą naiwnością pisać, że homofobii tak naprawdę nie ma i że nikt w Polsce nie prześladuje gejów. Nie ma dyskusji z wypranym mózgiem. Człowiek traci nerwy i sam zaczyna się zniżać do ich poziomu i bzdury pisać.
Można jedynie z nich kpić. Ale to też po jakims czasie staje się nudne, gdyż tacy ludzie nawet nie mają poczucia humoru i dystansu do siebie. Każdy najmmniejszy żart lub trolling z nimi kończy się pyskówką.
Pozdrawiam Cię.

Nie jestem oburzona, tylko niekiedy mam wrażenie, że konwersuję ze ścianą. Chyba przestanę w ogóle zaglądać do tematów takich jak ten i wypowiadać się, bo szkoda czasu, a jak wiadomo rzeki kijem nie sposób zawrócić. Opór materii bywa czasem miażdżący.

widzę że przytaczasz tylko 1 urzytkownika. miałam ochotę podyskutować, podałam kilka argumentów dlaczego homoseksualizm nie jest wg mnie tylko inną orientacją i dlaczego tak dużo w mediach mówi się o "tolerancji" z czym się spotkałam? z totalnym niezrozumieniem i próbą sprowadzenia mnie do bezmyślnego obrażania się wzajemnie :( prowokował mnie do tego dokładnie ten osobnik powyżej. jeżeli cię to ciekawi http://www.filmweb.pl/film/Tajemnica+Brokeback+Mountain-2005-116327/discussion/B ez+sensu.,1815541?page=2
ja tam się nigdy nie spotkałam z homofobią.

Ale czy Ty nie rozumiesz,. że to nie miejsce do wyrażania swojego poglądu na temat homoseksualizmu? To jest forum filmowe, czyli jak sama nazwa wskazuje dotyczy tematyki filowej. Dyskusje na temat gejów, lesbijek, homofobii, homofilii, kościoła, Kościoła, katolicyzmu itd. itp. są tutaj nie na miejscu. Czy na prawdę tak ciężko się powstrzymać od nahalnego wyrażania własnych opinii w miejscach do tego nie przeznaczonych? Wiem, że takie mamy czasy, że cierpliwy słuchacz zdarza się z rzadka, ale na litość boską to żadne wytłumaczenie.

no ba, niezwykle ciężko :D gdzie ja na innym forum spotkam tak różnych ludzi? przecież całe społeczeństwo ogląda filmy, a np. taki, powstał po to żebyśmy dyskutowali i wymieniali się poglądami. Jak wpis w internecie może być nahalny? hahaha
zresztą - ale czy ty nie rozumiesz, że każdy zalogowany użytkownik może sobie pisać co mu się żywnie podoba?

Nie może, bo ogranicza go regulamin. Mówię, że Ty jak i inni Tobie podobni w nachalny sposób wyrażacie swoje poglądy poprzez wpisy na forum, które to nie jest do tego odpowiednim miejscem i nie widzę w tym stwierdzeniu nic śmiesznego bądź niedorzecznego.
Myślę kolego/koleżanko, że czytasz, ale nie rozumiesz tego, co czytasz. Jakakolwiek dalsza dyskusja nie ma sensu z uwagi na powyższe.

PS. Przepraszam za błąd ortograficzny w moim poprzednim poście; na swoje usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć, że był on spowodowany faktem korzystania z cudzej, uszkodzonej klawiatury komputerowej i późniejszym przeoczeniem.

nie ma za co, nie jestem przesadnym purystą...
ale radzę przeczytać regulamin do którego się odnosisz. jasne, że dyskusja nie ma sensu skoro z góry zakładasz że cię nie rozumiem. ah, ta wasza tolerancja i chęć szanowania odmienności ;D

To, co ja myślę o Twoim poglądzie na temat gejów i na ile sama go podzielam lub nie nie ma nic wspólnego z moimi zarzutami pod Twoim adresem. Twierdzę bowiem, że forum Filmweb nie jest miejscem do wyrażania takiego poglądu niezależnie od tego jaki on jest i uważam, że moje zdanie na ten temat ma potwierdzenie w regulaminie.
Ponadto nie założyłam z góry, że nie rozumiesz o czym piszę, mimo, że twierdzę, że nie rozumiesz. Nie przyjęłam a priori, że mnie nie rozumiesz, a powzięłam taki sąd w wyniku lektury Twoich postów w odpowiedzi na moje. Nie potrafisz lub nie chcesz przytoczyć jakichkolwiek argumentów w odpowiedzi na moje argumenty i zapewne dlatego odpisujesz od rzeczy lub próbujesz wmawiać mi coś, czego nie napisałam.
Dodatkowo sądzę, że tolerancja i szanowanie odmienności nie ma także nic wspólnego z naszą dyskusją, bo jak już zaznaczyłam, sednem naszej konwersacji nie jest homoseksualizm i to, co każdy z nas o nim myśli, a jedynie zasadność wyrażania swojej opinii na ten temat (jak również na inne tematy nie związane z filmem) na forum filmowym.

twierdzisz że forum fw nie może przekraczać poza ramy filmu- a te ramy kończą się kiedy zaczynamy dyskutować o tym co film przedstawia a nie jak przedstawia. czy dobrze cię zrozumiałam? ja osobiście lubię dyskutowac o tym co przedstawia film, bo w dzisiejszych czasach sztuka często uzywana jest do transportowania masom jakiejś ideologii. myślę również że to jedna z jej ról i nie widzę nic złego w tym, że dyskusja przechodzi naturalnie z jednego tematu w inny jemu pochodny.
nie znalazłam nic w regulaminie twierdzącego jednoznacznieże na forum filmowym nie można wyrażać swoich poglądów - proszę o przytoczenie tego punktu, bo ja go nie dostrzegam.

WYkracza się "poza" ramy, a nie PRZEkracza. Czy tak piszą w Naszym Dzienniku i mówią TV Trwam?

Najwyraźniej Ty i ja nie tylko przyjmujemy odmienne definicje sztuki, ale także różnimy się w swoich opiniach na temat granic dyskusji dotyczącej filmu.
Niestety nie widzę tu argumentów, które przekonałyby mnie, że dysputa na przykład na temat tego, dlaczego homoseksualizm jest niezgodny z celami ewolucji, planem bożym i interesem społecznym (a takie dyskusje miały tu miejsce) ma cokolwiek wspólnego z nawet najszerzej rozumianą tematyką filmową (nawet jeśli pewne filmy poruszają temat homoseksualizmu), a raczej jest dyskusją na zupełnie inny temat. Sądzę jednak, że w tej kwestii nigdy się nie dogadamy z powodu wymienionych przeze mnie na początku postu różnic.
Uważam natomiast, że prezentowany przez Ciebie pogląd, ma jedną wadę. mianowicie taką, że kierowanie się nim prowadzi do kłótni, jako że dopuszcza do dyskusji na kontrowersyjne tematy (takie jak np. homoseksualizm, postawy religijne, katolicyzm i inne, które to stały się dziś przedmiotem zażartych potyczek słownych we wszystkich umożliwiających takie spory miejscach), jak również, w przypadku tego forum, do zamieszczania kontrowersyjnych i często obraźliwych wpisów (co jest niezgodne z ppkt. 8c art. 6 regulaminu). Sądzę, że niewinny z pozoru pogląd o dowolności dyskusji filmowej, jest w istocie przykrywką dla swobodnego umieszczania na forum światopoglądowych wpisów, uderzających w ww. punkt regulaminu.

skoro dla ciebie nie można dyskutować z osobą o odmiennych poglądach, bo to prowadzi do kłutni, to na pewno się nie dogadamy ;)

kłótni, rany boskie...

No mi też już rakietki opadają:))))))))))))))))))))
A jednoczesnie babka przekonuje, że to inni zostali "zmanipulowani" przez massmedia. Czyli ona nie należy do ogłupionych "mas";)

mam raczej wrażenie że jedna z twoich rakietek podskakuje jak czytasz moje wpisy, szczególnie te okraszone błendem.

miło mi że tak twierdzisz, jak tylko zaczniesz doinformowywać się i myśleć samodzielnie będziesz mógł to samo powiedzieć o sobie ;)

Nic Ci tutaj ironizowanie nie da, moja droga. Tacy jak Ty zawsze będą pewni, że znają... "prawdę" (tyle, ze nie potrafią ją bezbłędnie napisać, Ha!) A cała reszta "niedoinformowanych" heretyków siedzi w platońskiej jaskini cieni, złudzeń i zniewolenia;)

nie ironizuję, po prostu odnoszę takie wrażenie.
muszę sprostować: tacy jak ja będą zawsze pewni że nie poznali całej prawdy i będą się jej doszukiwać, aby bardzej rozumieć świat który ich otacza.
to przykre że wchodzisz na forum czychając na moje błędy. może idź do dzieci z sierocińca i poucz ich ortografii? na pewno będzie to bardziej konstruktywne i potrzebne niż wyobrażanie sobie że mnie czymś zdenerwujesz czy tam wyprowadzisz z równowagi

Stwierdzam, że dysputa ta zbacza w stronę tematów do których nie dorasta i od których powinna trzymać się z daleka, co tym bardziej utwierdziło mnie w postanowieniu wyłączenia się niej:)

ooo i dodam jeszcze że nasz dziennik i tv trwam to nie koniec mediów niezależnych, jest ich wiele i wiele z nich jest bardziej "świeckie"

Jasne, bumbleble. Domyślam się jaki masz "zestaw" informacji. Pozwól, niech zgadnę: "Polonia Christiana", "Opcja na prawo" i "Gość Niedzielny". Ten ostatni już dość liberalny, prawda?;)

ciemno, momopyszczu, ciemno...! nie zgadłeś :(

No to się już nie bawię z Tobą!:D

błędem... ile masz lat? nie uczyli Cię ortografii w szkole?

6 jeszcze nie uczymy się ortografii, na razie uczą nas tego, że jak ktoś ma dysfunkcję to jest tak samo ważny jak ten co nie ma i nie powinnien się wstydzić tylko z dumą przestawiać literki i nie przejmować błendami. każdy jest inny, może przydałaby ci się kapka tolerancji?

może osoba z dysfunkcją wzięłaby się za życie i ruszyła dupę i może zaczęłaby ćwiczyć, a nie tłumaczyć się głupio ową dysfunkcją. z dumą to można pisać bezbłędnie w ojczystym języku.
błędami*

o tolerancji mówi homofob, ładnie :) jesteś pewna, że wiesz, co to jest? :)

dziękuję, uważam że tolerancja to bardzo ładne zjawisko.
ale rani mnie że uważasz mnie za homofoba. Dlaczego?

HaHa. A wcześniej pisałaś, że sobie żartujesz (pisałaś dokladnie o "zabiegu").
To jak w końcu jest? Dysfunkcyjna czy niedouczona?

jak to jak?tak jak wcześniej bejbe.

Czyli, że dysfunkcja, tak? Współczuję. Kolejny "dar" od Boga?

http://2.bp.blogspot.com/_9PP_jlFUlaY/SqmEDCbqClI/AAAAAAAAAJ0/lh1uHxk3FMs/s1600- h/ogarnijsie.jpg

-I- -I- -I-

(-_(-_-)_-)

No widać, że tęsknisz za... 8-)

głodnemu chleb na... 8)

Tak... zgadza się.

aha 8)

<3

♥

No tak. Miłość ma zawsze ostatnie słowo;)