Udowodniłem ci tylko, że istnieją źródła które także powołują się na badania naukowe, o których wcześniej wspomniałeś że nie istnieją ;-)

"zyżby tam nie wszyscy byli gejami w 100%? Szokujące prawda?"

dla mnie bo uczyłem się o starożytnej Grecji, ty natomiast pobierałeś nauki w Szkółce Niedzielnej chyba :-)

"Pozatym radzę wziąć pod uwagę równieżjeden fakt: W okresie dojżewania każdy bardzo wiele osób może mieć przejściowe problemy i doznawać pobudzenia seksualnego również w towarzystwie własnej płci i zdecydowana większość w końcu powraca do normalności."

O a skąd to wziełeś z "Naszego dziennika"??

Ciekawe z jakiego źródła bierzesz swoje dane z miliardami, chodziłeś i pytałeś po domach, czy wszyscy na świecie mają na czole wypisane jestem tolerancyjny bądź NIE. phi

Śmieszny jesteś, a twoje tezy są rodem z Ciemnogrodu. Populizm wyszmieszany z demagogią, poparty stereotypami i uprzedzeniami.
Pozostawiam cie w swojej naiwności i głupocie. Ja wolę być tolerancyjny i szanowac ludzi za to co robią, a nie kogo trzymają po pieżyną!
Howgh!

nie no lothriel, swoimi rzeczowymi, wywazonymi i kulturalnymi postami nie pozostalo mi nic innego jak przyjac twoj pkt. widzenia... ;]

O chryste ty jestes tak niewyobrazalnie glupi ze szok. Juz z iteligentna mirofalowka whirlpool moznaby nawiazac ciekawszy dialog niz z toba. No wiec gwoli scislosci poczyytaj, poczytaj, poucz sie i jeszcze raz poczytaj. Homoseksualizm jak dowodza najnowsze badania, jest warunkowany przez wydzielenie sie zbyt duzej ilosci hormonow, a mianowicie:
a) jesli wydzieli sie zbyt duzo estrogenow w przypadku chlopca, estrogeny-hormony zenskie wtedy chlopiec odczuwa pociag do mezczyzn,
b) jezeli plod malej kobiety zosatnei zaopatrzony w zbyt duze ilosci testosteronu (hormonu meskiego), wtedy dizewcyznak odczuwa pociag seksualny do kobiet
To napawde nie jest skomplikowane, a juz slabo mi i sadze, ze wielu innym forumowiczom rowniez kiedy poraz enty mluci sie ta sama slome.

"Śmieszny jesteś, a twoje tezy są rodem z Ciemnogrodu. Populizm wyszmieszany z demagogią, poparty stereotypami i uprzedzeniami.
Pozostawiam cie w swojej naiwności i głupocie. Ja wolę być tolerancyjny i szanowac ludzi za to co robią, a nie kogo trzymają po pieżyną! "

Skoncentrowana tolerancja, takąto można dać po ryju normalnie :)

Wiesz skąd biorę dane co do ilości? stąd, że europa to 6% populacji świata, ameryka, kanada może drógie tyle.

"Pozostawiam cie w swojej naiwności i głupocie."
Jedyną osobą która tu kogoś nienawidzi jesteś ty, to z ciebie płynie najwięcej jadu i to ty najbardziej wyzywasz i sadzisz epitetami, a populizmem to jest właśnie hasło o ciemnogrodzie, nienawiści itd. Nie masz poprostu nic co by przemawiało za twoimi oświeconymi teoriami poza papką którą serwują tolerancjonistyczne organizacje. Możesz sie tylko bronić swoimi zażutami o ciemnogród i wmawiając mi nienawiść. tymczasem to ty jesteś ciemnogrodem bo nie zdaża ci się przemyśleć tego co ci sprzedaję medialny supermarket a twoja wizja świata opiera sie na zasadzie my dobrz- tolerancyjni i wszyscy inni źli do okoła, te wszystkie ciemnogrodzkie płonące nienawiścią skórwysyny. A twój największy lęk wyzwala myśl o tym, że byćmoże homoseksualizm jest uleczalny, że byćmoże jest to kwestia kultury (nikt nie udowodnił że genów) bądź jakichś zabużeń hormonalnych czy problemów psychicznych, problemów w momencie dojżewania. To wszystko budzi tak wielki lęk, że każdego kto śmie coś takiego zasugerować należy zwyzywać :) I to jest chyba coś czemu powinieneś się w sobie przyjżeć, bo twoje emocjonalne reakcje zdecydowanie skazują na to że masz klapki na oczach, a twoje podejście to jest jedyna słuszna prawda :)

Ps. A ty skąd bierzasz swoje teorie? Z dziełzebranych lenina? :)

Negative masz niestety dużo racji pisząc o stylu wypowiedzi Lothriel i jeszcze paru osób, ale pamiętaj: nie wszyscy są tacy. Pozdrawiam

Jedyne czego się boję to takich fanatyków ciemnogrodzkich jak ty, lękam się wampirów i Freddiego Krugera ;-)
Zgadzam się z Yorissan!

"Nie masz poprostu nic co by przemawiało za twoimi oświeconymi teoriami poza papką którą serwują tolerancjonistyczne organizacje."

Czytanie ze zrozumieniem było przerabiane na innym komentarzu, polecam.

Dziwie sie, ze jestes emocjonalnie zdolny do dziwgniecia takiego bagazu emocji jakie zawarles w swoim powyzszym poscie. Twoj autotelizm jest juz tak daleko posuniety, ze nie widze juz dla ciebie ratunku. Spoleczenstwo dzielisz w sposob dychotomiczny, co ciagnie za soba wiele nastepstw. Rozumiem, ze jestes w beznadziejnej sytuacji i starsz sie jakos zapelnic swoje intelektualne rozpadliny. Pytanie tylko co sie stanie kiedy twoj swiat legnie w gruzach gdy okaze sie, ze homoseksualizm nie jest uleczalny, bedziesz musial popelnic rytualne samobojstwo dla swoich teorii. Mass media chyba nie wiesz o czym mowisz, mylisz pojecia, cos wpadlo i szybko z glowki wylecialo, skoro ty jestes takim outsiderem i jestses taki uciesniony, to po co tu przychodzisz??
P.S.
Pzdrawiam, chyba musisz przejsc na mocniejsze psychotropy bo te juz przestaja dzialac.

"Dziwie sie, ze jestes emocjonalnie zdolny do dziwgniecia takiego bagazu emocji jakie zawarles w swoim powyzszym poscie."

To był akurat bardzo zrównoważony post, szkoda ze nie zrozumiały ;)

LOL :) Następna osoba myśląca rzyczeniowo :)
Ja dzielę dychotomicznie? Oj, coś mi się zdaje, że to wasz podział: tolerancyjni, nietolerancyjni :) Czarne białe. ja tylko podałem jakie są w obrębie tego podziału proporcje :)

"Pytanie tylko co sie stanie kiedy twoj swiat legnie w gruzach gdy okaze sie, ze homoseksualizm nie jest uleczalny, bedziesz musial popelnic rytualne samobojstwo dla swoich teorii."

Pytanie tylko kiedy się okaże, ja wolę poczekać na ten wyniki badań a nie już dziś skakać wszystkim do gardeł :)

"Mass media chyba nie wiesz o czym mowisz, mylisz pojecia, cos wpadlo i szybko z glowki wylecialo, skoro ty jestes takim outsiderem i jestses taki uciesniony, to po co tu przychodzisz??"

Żałosne. Wogóle całkiem żałosne. :) Czy to ładnie tak zaprzestawać merytorycznej dyskusji i robić osobiste wycieszki i pisać cały komentaż który tylko poto żeby kogoś obrazić? Myślisz, że w ten sposób przekonasz kogoś do swojej homofili? :)
Tylko się dziewczynko poniżyłaś, i tylko jeszcze bardziej mnie utwierdzasz w przekonaniu jak bardzo niczym nie podparte są twoje poglądy.

Jak mniemam pozjdałeś wszystkie rozumy :D i wydaje ci się, że jesteś naj...
To się da skomentować jednym zdaniem: Nie widziała dupa Słońca...!!!
Pozdrawiam

Z tego co rozumiem twoja teza brzmi ze homoseksualizm to choroba , a na dodatek uleczalna tak ?

Nawet jesli to prawda to co w związku z tym proponujesz ?

Wogole to moje zdanie jest takie ze to nie ma wiekszego znaczenia, gejenie sie jest obrzydliwe, nieestetyczne i to chyba na tyle. Z tym ze to moja opinia i nie uważam sie za władnego komukolwiek cos sugerowac czy nakazywac. Ludzie niech se zyja jak im sie podoba, ich sprawa.
Denerwuja, mnie natomiast inne rzeczy.

Uważam sie za patriote, jestem dumny z naszej kultury etc. nie tylko polskiej ale i europejskiej. To co teraz ma miejsce, ta rewolucja obyczajowa, wystawianie na piedestał rzeczy i zjawisk ktore nie maja w sobie nic pieknego doprowadzic musi do upadku. Istotna jest nie tylko miłość do siebie, swojego ciała, zycia. Człowiek naprawde wielki potrafi sie zdobyć na wyrzeczenia, wie co jest dobre, piekne i kazde jego działanie jest ku temu skierowane. Temat ten ma glebsze podloze i nie widze sensu w obrzucaniu sie nawzajem epitetami i kluceniu czy pedalstwo to juz choroba czy nie.

Bernadotte denerwuje cię to wszystko? OK, twoja sprawa. Ale to że TOBIE to nie pasuje nie daje ci moralnego prawa do odmawiania tym ludziom praw, które przecież niczyjej wolności nie ograniczą ani nic takiego. Mówisz, że wielcy ludzie tak czy tak nie robią - OK, no to oni nie są wielcy. Zapewniam cię, że twoja opinia na temat ich wielkości zupełnie ich nie interesuje. Pozdrawiam

Sqrchybyk, czytaj ze zrozumieniem

Kto odmawia tym ludziom praw??

Niedopuszczalna jest sytuacja, gdy ogranicza sie wolnosc do wyrazenia swojej dezaprobaty do obrzydliwych aktow sodomii.

Nacpales sie czegos?? Wlasnie przez takich ludzi Internet to jeden wielki smietnik, pisza co po padnie, bez zadnej refleksji i samo krytyki. Brzydzi mnie taka postawa, ale coz poczac... nie kazdy musi byc obdarzony darem czytania ze zrozumieniem, w koncu jak mawial Einstein, Bog obdarzyl wszystkich rozumem sprawiedliwie- nikt nie narzeka, ze dostal go za malo.

Czy cierpisz na rozdwojenie przysadki ledzwiowej?

Powinieneś się udać do psychologa lub do seksuologa, a najlepiej do nich obu...
pozdrawiam

Co za nietolerancja!
Nie zgadzasz sie z nami to do psychologa :)
A swoją drogą to polecam wszystkim teledysk Rammsteina do mann gegen mann :)

Jedna malutka prośba... Czytaj ze zrozumieniem....!!! To tyle
Pozdrawiam

A ty poczytaj inne texty Berandotte. Tu nie ma nic w kwestii ich praw, owszem, ale było o tym dużo wcześniej w innym temacie. A swoja opinię co do tych "aktów" oczywiście każdy może zamieszczać. Pozdrawiam

PS Nie wiem na czym polega rozdwojenie przysadki lędźwiowej, ale lędźwie mnie w tej chwili boli. O to ci chodzi? ;-)

Nie moj biznes co oni robia, przeciez napisalem wyzej. Kim ja jestem zeby tego zakazywac ? Natomiast jesli iles tam osob robi marsze afirmujące pewne zachowania etc. to naturalna tego konsekwencja jest dyskusja publiczna na ten temat. Albo siedza cicho albo musza sie liczyc ze kogos to bedzie ruszac i pojawi sie druga strona barykady. Natomiast najgorsza jest dla mnie chec umiejscowiania przeciwnikow swiatopogladowych! ( dlaczego - post wyzej ) w zakladach dla chorych psychicznie. Rewolucja francuska juz byla - orgie na ulicach etc. wszystko juz przerabialismy. Widzisz, historia daje duzo do myslenia i nei dziw sie ze ludzie wola status quo i powolne zmiany niz krwawe i brutalne zmienianie wszystkiego w zaleznosci mody czy nastroju pospolstwa. Wszystko ma swoja przyczyne i konsekwencje.

No... Trudno się nie zgodzić. Ale ja nie o tym pisałem. Napisałem, że nie powinno się oceniac ludzi przez pryzmat swoich własnych upodoban estetycznych i innych. To co dla ciebie jest obrzydliwe i gorszące dla innych może być sposobem na życie... I dopóki nikomu się krzywda nie dzieje to co w tym złego? Pozdrawiam

"nie powinno się oceniac ludzi przez pryzmat swoich własnych upodoban estetycznych i innych." Dlaczego ?

W takim razie przez pryzmat czego mozna oceniac ludzi. Na tym chyba rzecz polega w socjalizacji czlowieka ze ma on do czynienia z tysiacami osob ktore na niego oddzialywuja i musi je oceniac ! i to wlasnie przez pryzmat wlasnych pogladow przekonan czy upodoban estetycznych. Dlaczego nie kradne ? Bo nie chce byc czlowiekiem ktory wyznaje takie a takie wartosci, i operuje takimi a takimi metodami dzialania by osiagnac jakis cel. Oceniam ludzi, wartosciuje ich dzialania, poglady, przekonania by pozniej samemu jakos postepowac.
Jesli odrzucasz, lub watpisz w istnienie jakiejs sily wyzszej ktora ukarze cie za twoje czyny mekami piekielnymi, kategoriami ktore porzadkuja twoje dzialanie moga byc kategorie estetyczne - cos uwazam za obrzydliwe wiec tego nie robie.

1) Jesli ktos nie widzi nic obrzydliwego, lub malo estetycznego w dawaniu komus dupy i to w dostlownym tego slowa znaczeniu to jego sprawa i byc moze problem.
2) Jesli ktos w.wymienione dzialanie bedzie staral sie "wynosic na ołtarze" to nie odbierajcie mi prawa szydzenia z niego i nie nazywajcie mnie chorym czlowiekiem

Dobra, przyznaję, że źle się wyraziłem. Oceniać można, ale nie powinno się za to ludzi piętnować. Nie mówię, że ty to robisz, ale wiele osób niestety tak. Z kradzieżą jest nieco inna sprawa - złodziej wyrządza szkodę drugiemu człowiekowi, więc takiemu komuś tolerancja się nie należy. Sęk polega właśnie na tym, że przeciez geje i lesbijki nie wyrządzają nikomu szkody. To wg mnie powinno byc gł. kryterium oceny drugiego człowieka - jaki jest w stosunku do innych. I czy uważasz, że ja wynoszę homoseksualistów na ołtarze? Kiedy? Gdzie? Pozdrawiam

Zamiast zlodzieja wstaw sobie cokolwiek innego. Kazde zachowanie moze byc oceniane i to przez rozne pryzmaty. Ktos moze chciec byc zlodziejem i uwazac ludzi ktorzy daja sie okrasc za gorszych i zalosnych. Kwestia karania za pewnych zachowania to zupelnie inna bajka.

"Sęk polega właśnie na tym, że przeciez geje i lesbijki nie wyrządzają nikomu szkody. To wg mnie powinno byc gł. kryterium oceny drugiego człowieka - jaki jest w stosunku do innych."

Ok, ale inni moga miec inne zdanie. Wiesz, sa ludzie ktorzy sluchaja Mozarta i Beethovena a sa tez tacy ktorym wystarcza "Ich Troje". Kiedy chcecie robic przymusowy kurs tolerancji oznacza to dla mnie faszystowski nakaz przyjecia jedynej i slusznej opini. To ze kogos mierzi głos Michała Wisniewskiego to znaczy ze jest nietolerancyjny!

"Tolerancja" - slowo wytrych faszystow ;)

W takim razie źle rozumiesz tolerancję... Podobnie jak, niestety, pewna część tzw. "homofanów". Tolerancja nie oznacza oczywiście faszystowskiego przyjmowania jedynej słusznej opinii. Najprościej można ją określić jako zasadę "Żyj i pozwól żyć". To nie jest kwestia tego co kogo mierzi, a zrozumienia, że ludzie żyjący inaczej od nas też mają prawo żyć. I tyle.

Życia homosiom nikt na tym forum nei chce zabraniac, w takim razie wychodzi ze wszyscy tu sa tolerancyjni tak ? No to po co krzyki ?

Nie tylko o życie tu jednak chodzi. O prawa też. I nawet jeśli na tym forum jest "znośnie" to w życiu naszym niestety już nie...

PS I może jeszcze chodzi o nieocenianie filmu na 1/10 za samą tematykę...

a co jak twoj swiat legnie w gruzach??? zwiekszysz dawke prozac'u??

Za to ty jak zwykle jestes na wysokim poziomie, co prawda przydaloby sie przepuszczac posty przez slownik, ale coz nie mozna miec wszystkiego. Widze, ze nasi wspaniali bywlacy-starznicy moralnosci odrobili zadanie domowe i poznali nowe slowka, gratuluje. Pewne watpliwosci budza godziny w jakich piszesz swoje posty, czyzby tak genialna osoba byla bezrobotna ?

Dalej! Tolerancją go! Tolerancją po ryju! Niech sie uczy miłości ciemnogród!!

Moze jeszcze dodasz cos ciekawego ??
Co 35 sec sprawdzam to forum i za kazdym razem czekam na twoj soczysty post. Napisz znowu cos ciekawego.

Lecz się homofilu :) Moze być? :) Powinno ci sie podobać, na twoim poziomie wszak :)

@ yossarian
heheh alez ty jestes janeczkiem. probujesz wytknac mi bledy, ktorych akurat nie zrobilem... zreszta wali mnie to, bo studiuje na uczelni techniczej wiec z ort. nie bede zyl...
pozdro dla wszystkich zakompleksionych na zwiekszonych dawkach prozac'u ;]

Ja też studiuję na uczelni technicznej, i to wcale nie zwalnia mnie z poprawnej pisowni!!! Wybacz, to wstyd aby mgr inż. robił błędy ortograficzne... jak ty pracę magisterską napiszesz...???
Pozdrawiam

oczywiscie, ze cie nie zwalnia od robienia bledow. jednak te bledy ci sie zdarzaja, podobnie jak mnie i wielu innym... jednak gdy ja napisze "rzelbet" albo "zbroienie" to ucierpia najwyzej czyjes wrazenia estetyczne. wazne, zeby dach sie nikomu na glowe nie zawalil.... z tego beda mnie rozliczac.
zreszta jak sam mozesz ocenic z moja ort. nie jest najgorzej. a co do pracy dyplomowej...to od czego mamy worda?? ;]

oczywiscie, ze cie nie zwalnia od robienia bledow. jednak te bledy ci sie zdarzaja, podobnie jak mnie i wielu innym... jednak gdy ja napisze "rzelbet" albo "zbroienie" to ucierpia najwyzej czyjes wrazenia estetyczne. wazne, zeby dach sie nikomu na glowe nie zawalil.... z tego beda mnie rozliczac.
zreszta jak sam mozesz ocenic z moja ort. nie jest najgorzej. a co do pracy dyplomowej...to od czego mamy worda?? ;]

"nie zwalnia mnie od robienia błędów" - to ci dopiero... :P

zwykle przejezyczenie - i czym sie podniecasz "hamie" ;] ?

To ma być prowokacja - jeśli tak, to niski poziom i musisz się znacznie lepiej postarać...

zadna prowokacja... to ma tylko uzmyslowic, ze kazdemu zdarzaja sie pomylki jak m.in. tobie z "hamem" ;]

zadna prowokacja... to ma tylko uzmyslowic, ze kazdemu zdarzaja sie pomylki jak m.in. tobie z "hamem" ;]

Mnie z hamem....??? Coś ci się pokręciło zdziebko... :P

Nie rozumiem debaty nad tym, czy homoseksualizm to choroba. Gdyby nawet był, to co to zmienia ???

Swego czasu Kinsey stwierdził, że wśród tak wielu różnych zachowań seksualnych nie można stwierdzić które są normalne, a tylko które częściej występują.

Swego czasu słyszałem w rozgłośni Ojca Dyrektora że seks oralny jest nienaturalny - (ja akurat nie lubię go szczególnie), może też go zakażmy ?? A co np. z ludźmi żyjącymi w trójkątach, będą następni do odstrzału??

Kolejna idiotyczna debata na temat homoseksualizmu
Ludzie homoseksualizm to nie jest jakies tam widzimisie, sposób na życie, seks, zboczenie itp. Takie dyskusje i niestety błędne faszystoskie poglądy rodzą się dlatego że ludzie nie wiedzą co to homoseksualizm.
Otórz rozjaśnie niektórym umysły: homoseksualiści (lesby i inne odmienności) to osoby urodzone z inną orirntacją seksualną, są tacy od urodzenia, nie czują pociągu do płci odmiennej bo tak się urodzili i zostaje to do śmierci, nie jest to choroba genetyczna czy jakies upośledzenie WHO wycofała to ze swojego rejestru.
W każdej rodzinie może urodzić się osoba o innej orientacji równiez w twojej TKD czy jak ci i co jak bedziesz miał takiego syna czy córkę albo brata to co zrobisz ??W związku z czym nie da się z tym walczyć jak poniektórzy by chcieli. Nie wiadomo co to dokładnie jest i nie wiadomo czy kiedykolwiek będziemy wiedzieli. Niektórzy przytaczają biblie itp że to nie naturalne to powiedzcie dlaczego bóg tak chciał aby niektórzy z nas byli homosek. a może skoro tak chce to jest w tym jakiś plan.

Ta sprawa ma wiele aspektów bo istnieje jeszcze taka grópa ludzi która eksperymentuje, próbuje nowych doświadczeń itp, i tu wówczas rodzą się zboczenia.
Jeśli facet o zwykłej orientacji seksualnej zaczyna eksperymentować z drugim panem itp to jest to wysoce niewłaściwe i jest to wówczas zboczenie, ale jeżeli obaj są homoseksualistami to jest to normalne bo tak się urodzili i do tego zostali stwożeni, niestety w tej sprawie gro społeczeństwa(nawet profesorowie, psychologii itp) jest niedouczona dlatego powstają takie nieporozumienia.
Jeszcze jedno zarówno w jednej jaki w drugiej grupie mogą trafić się zboczeńcy i wykolejeńcy, ale z tego co ja wiem to homoseksualiści to naprawde w porządku ludzie i wysoce wartościowi mają bardzo wysokie poczucie swojej wartości itp.

pozdrawia maniak z wawy :)

To sie nie mieści w głowie. Jak można byc tak ograniczinym, tak nienawidzic...Głównie spotyka sie to u katolików, chca zniszczyc ludzi o "innej" orientacji, ale przeciez w Bibli nie jest napisane, ze miłosc tych samych płci to grzech, raczej mozna tam przeczytac: kochaj...dlaczego ludzie sa tak okrutni, nietolerancja spowodowała już wiele wojen min. holocaust i ówczesne św. wojny w wykonaniu Arabów (morduja tylko dlatego, ze ktos wierzy w innego boga, głupota) Świat sam zmierza do zagłady....az boje sie gdy czytam takie bzdury, gdy ktos kogos nienawidzi tylko dlatego...ze jest inny.

przestan bredzic, ze u katolikow??? ilu jest tak naprawde praktykujacych (nie tylko na chrzty, komunie,niedziele i "gwiazdke")katolikow w polsce??? moze niektorzy przeginaja, zwlaszcza jak to nazywacie "mohery", ale czym sie to przeginanie objawia??? ktos,moze czasem niezbyt kulturalnie, wyglasza glosno swoje zdanie???albo, ze bedzie odmawial rozaniec na ulicy np. w ramach protestu przed jakas galeria????... i na tym sie konczy. czy widziales jakiegos katolika, zeby w imie religii sie wysadzal, albo szlachtowal innych??? nawet jak tutaj nas wyzywacie od nietolerancyjnych, to czy ktos z nas gonil jakiego homosia??? oczywiscie, ze zdarzaja sie przypadki pobic przez roznych chuliganow, skinow itd, itp. ale oni maja tyle wspolego z katolicyzmem co ja i ty z islamem...
jeszcze bedziecie tesknic, za "nietolerancja" wszelkich "moherow" gdy araby (jak w anglii, francji) zwala sie nam na glowe...

Myśle, że Paryż już tęskni za moherową nietolerancją. A holandia zatęskni niedługo bo na 16 milionów obywateli milion to imigranci, głównie z bliskiego wschodu.

Odwracasz tu kota ogonem. Bandytyzmu nikt nie zamierza tolerować, ale potępianie ludzi ludzi za to, że są homoseksualistami (czy muzułmanami) to coś zupełnie innego przecież.

Sqrchybyk, mam pytanie do ciebie. Piszesz, że orientację seksualną można zmienić, że z homoseksualizmu/heteroseksualizmu można się "wyleczyć". Na czym opierasz swoją opinię? Podaj tytuły prac naukowych donoszących o takich rewelacjach.

Od zawsze mi się wydawało, że orientacja seksualna zostaje na całe życie. W pewnym momencie życia człowiek uświadamia sobie, że podobają mu się dziewczyny/chłopcy/wszyscy. Być może wpływ na to mają jedynie geny, być może wychowanie, środowisko, doświadczenia takie czy inne. Ale raz "ustanowiona" orientacja pozostaje niezmienna. A przynajmniej nie słyszałem, żeby osoba heteroseksualna stała się nagle homoseksualna. Co najwyżej - kryła się ze swoją prawdziwą orientacją.

A i jeszcze jedna rzecz, Sqrchybyku. W innym miejscu na tym forum napisałeś: "Słuchaj, mnie też to brzydzi, ale to jeszcze nie powód żeby im zabraniać robić to na ulicy (swoją drogą, widziałeś kiedy coś takiego na polskiej ulicy?). Ulica należy tak do nich jak do ciebie. Mnie wkurzają też np. panienki bardziej rozebrane niż ubrane, ale rozumiem że jest to ich sprawa jak się ubierają (rozbierają) i że ulica jest także ich. Że ciebie to brzydzi to znaczy że trzeba to zabronić? No dajże spokój.".

Dobrze, że chcesz być tolerancyjny dla jednych, ale właśnie okazałeś się nietolerancyjny dla drugich. A co z aseksualistami? Może oni nie życzą sobie widoku liżących się ludzi (obojętnie jakiej płci).
Tam się kończy wolność jednego człowieka, gdzie zaczyna się wolność drugiego. Nagość, wulgaryzmy czy sceny erotyczne gorszą niezainteresowane osoby i powinny zostać wykorzenione z miejsc publicznych.

Niesamowite że chciało ci sie odkopywać ten starożytny temat... I niesamowite że akurat tu trafiłem, bo nie mam go dodanego do obserwowanych...

Żadnych prac naukowych na taki konkretnie temat nie czytałem. Jedynie pare artykułów (w Focusie, Wiedzy i życiu i czymś jeszcze, szczegółów nie pamiętam) na temat rozmaitych metod prania mózgu. I z nich właśnie wynika, że odpowiednią terapią można człowieka przekonać/zniechęcić do wszystkiego, w tym również do zmiany orientacji seksualnej. Coś a la "Mechaniczna pomarańcza"... Tak jak gdzies tu pisałem: w podobny sposób "leczono" kiedyś leworęczność (konkretnie biciem po lewej łapie).

Co do kawałka o aseksualistach - też byłbym za usunięciem z ulic "liżących się" ludzi, choć aseksualny zdecydowanie nie jestem. No ale póki co, skoro publiczne okazywanie uczuć jest "dozwolone" dla heteroseksualistów, to i dla homoseksualistów być powinno. Ogólnie jednak to jest temat rzeka, bo zawsze znajdzie się na ulicy coś co komuś będzie przeszkadzać...

Pozdrawiam