i nie chodzi o to,czy jestem homofobką :P odradzam wszystkim !
Faktycznie nie uzylas zbyt wielu argumentow ale w zupelnosci sie z Toba zgadzam ! Gdzie Ci ludzie maja oczy oceniajac ten film!!! Kompletny bezssens!!
No to może zamiast się zgadzać, wspomogłabyś koleżankę. Bo tak na mocy autorytetu to orzekać o filmach mogą jedynie filmoznawcy, a i w takich przypadkach nawet warto zachować sceptycyzm.
Oczy, jak oczy, ale do odbioru filmu potrzebny jest jeszcze mózg i serce... czyżbyś zapomniał o tych drobiazgach...?
Film jest niezły, zarowno pod wzgledem fabuły, jak tez gry aktorskiej oraz strony formalnej. Oczywiście, nie kazdy lubi love story z unhappy endem, nie kady musi być zwolennikiem melodramatów... ale nawet nie mając upodobania do milosnej historii gejowskiej nalezałoby docenic walory tego filmu, ktore są, moim zdaniem, niewątpliwe.
Dla jednych cienki, dla innych super...Na mnie, na przykład film zrobił duże wrażenie.
Film jest rozwlekły, historia nudna i nieprzekonująca. Bohaterowie mnie osobiście odrzucali jeśli chodzi o i ich postępowanie zwłaszcza wobec żon i dzieci. Miotają się w swoich odczuciach, nie są wierni ani sobie nawzajem ani swoim poślubionym. Wierni tak naprawdę są tylko swoim seksualnym skłonnościom i upodobaniu do seksu analnego. Zakończenie na mające wzruszać widza moim zdaniem jest zmuszaniem oglądających do ronienia łez w przypadku historii, która łez nie wzbudza. Zaczynałam oglądać ten film wierząc, iż zobaczę piękną historię o miłości inaczej. A tylko mnie zniesmaczyło. Myślę, że można pokazać miłość homoseksualną zupełnie w inny sposób. Nie jestem filmoznawcą i nigdy nie twierdziłam, że tak jest. Wyrażam jedynie swoje opinie.
"Miotają się w swoich odczuciach, nie są wierni ani sobie nawzajem ani swoim poślubionym."
Oczywiście, że się miotają. Wynika to z tego, że to, co było im wpajane od dzieciństwa, kłóci się z ich prawdziwą naturą. Ożenili się ponieważ właśnie taki schemat mieli przyswojony od zawsze i wyłamanie się z niego groziło brakiem akceptacji ze strony społeczeństwa. Jednak prawdziwe potrzeby już nie tak łatwo jest oszukać. Ten temat był już wałkowany milion razy na filmwebie. Przeglądnij sobie stare tematy.
Zgadza się, film może być dla kogoś rozwlekły. Mi jednak całkowicie to pasuje i za każdym ponownym oglądnięciem smakuję go jeszcze bardziej. To już chyba kwestia gustu.
nie zaprzeczam, że film może się podobać, jednak ja do jego entuzjastów nie mam już raczej szans się zaliczać... pozdrawiam
A w dodatku -kontynuując Twoje porównanie- obślizgły jak ta skóra i długi jako wąż... :P
;)