Oglądałem jednego dnia "PIŁĘ (saw)" oraz "Texańską masakrę..." No i dużo straszniejsza i ciekawsza była masakra niż przereklamowana PIŁA!
nie podzielam takiego entuzjazmu i w dodatku martwię się kiedy pojawi się naprawdę dobry, mrożący krew z żyłach horror, a nie kolejna "komedia"...
"Masakra..." wcale nie byla straszna tylko nudna Można było przysnąć na tym "rewelacyjnym" filmie. A co do "Piły" to nie jest film przy oglądaniu którego widz ma sie bać!!To jest psychologiczny film i uważam że jest jednym z lepszych które osatnio ukazały sie w polskich kinach.
No wiesz ja niepowiedziałabym że ,,Masakra..." była nudna ale każdy ma swoje gusta. Ja osobiście też wolę filmy psychologiczne, a ten film wcale niebył straszny tylko raczej obrzydliwy :( aż jeść sie odechciało. Ale ogółem to był człkiem fajny i ciekawy :).
No wiesz ja niepowiedziałabym że ,,Masakra..." była nudna ale każdy ma swoje gusta. Ja osobiście też wolę filmy psychologiczne, a ten film wcale niebył straszny tylko raczej obrzydliwy :( aż jeść sie odechciało. Ale ogółem to był człkiem fajny i ciekawy :).
Co tam jest pscyhologicznego??? Nie horror, to thriller... ale bynajmniej daleki od psychologicznego.
A mnie tak dla kontrastu nie podobało się ani jedno ani drugie. Nie jestem fanką filmów, których podstawowym elementem jest bryzgająca z poodcinanych kończyn krew czy zmasakrowane na miazgę twarze. ( To tylko takie przykłady niekoniecznie związane z filmami bo te wyłączałam po pierwszych dwudziestu minutach) Psychole latający z piłami mechanicznymi czy tez innymi mnie absolutnie nie pociągają ;)
Pozdrawiam ("...") Iskra