juz pomijajac tandete jaka cechuje sie ten film.. najbardziej smieszy mnie jak pryszcze pisza ze to "film na faktach" hehehe
taaa...to jest na takich samych faktach jak blair witch project, żałosne..
Ale jest jeden cel by tak promować te filmy - opowiesci na faktach zbierają więcej forsy ;-)
Arek nie ma to jak rzeczowe argumenty, ale wzasadzie znawca kina ambitnego nie musi posługiwać się jakimkolwiek argumentami - nieprawdaż? :D
A co do tematu:
"juz pomijajac tandete jaka cechuje sie ten film" - należy zaznaczyć, że budżet tej produkcji był naprawdę ograniczony, nie mnie nie zmienia to faktu, że film jest nie najlepszy.
A to, że do nakręcenia dobrego filmu nie jest potrzebny horrendalnie wysoki budżet udowodniły takie produkcje jak: Cube, pierwsza część Piły.
Cube był super-fajny naprawde, pomysl, realizacja itd, pierwsza czesc pily rowniez, ale ta teksanska tandeta zasługuje dokładnie na te słowa autora tematu, nic dodac, nic ująć.
to ja wiecej strachu urządziłbym z rana ze szczoteczką w zębach i maszynką do golenia niż ten gruby koleś co jęczał jakby mu kija w.. wsadzili aaaaaa hehehee :-) oparty na faktach może być spacer z psem albo skasowanie biletu tramwajowego ale nie ten szmelc, no ludzie! :-)