no wiec tak:P ogladalem wersje amerykanskie obydwu czesci ring juz dawno temu.Bardzo mi sie podobaly. Ludzie pisali na forach inte.. ze wersja japonska niema szans i wogule jest slabsza od wersji usa dlatego nawet tego filmu niechcialo mi sie sciagac(zalatwiac) bo po co :] wczoraj w programie zobaczylem wersje jap...
myslałem jednak że to bęfzie kiepski film a tu prosze.
Ale tak wogóle to nie znosze horrorów bo później za bardzo działa u mnie wyobraźnia.
Jesli chodzi o moją skromna osobę to własnie dzieki "Ringu" zetknąłem się z azjatyckim kinem grozy. Każdy kto potrafi oglądac takie filmy i umie czerpac z nich te spore dawki strachu na pewno wie jak czułem sie po pierwszej projekcji. Film zrobił na mnie dosc spore wrażenie i zafundował bezsenną noc :] Nastepne dzieła...
więcej
dla mnie ten film jest do bani, straszne jest ostatnie 10 minut tylko, reszta filmu nudna i to bardzo, gazetki zrobiły z niego nie wiadomo co itd. ,a teraz wiekszośc twierdzi , ze ten film jest super -hhaha,
nie mówiąc już o amerykańkim hahahaha,
Po czym wnioskuję? Ano po tym, że oglądałem go o 1 w nocy w gronie 9 osób (4 dz., 5ch.), które po seansie miało miny, jakby ich chłosta czekała. Dziewczyny były na mnie złe, że nie usną, chłopaki (też u nich widziałem strach w oczach) byli na mnie źli, bo dziewczyny mają doła - byłem klasycznym kozłem ofiarnym. No ale...
więcejNiech tu wpsiują się osoby , które uważają że japońska wersja jest oczywiście lepsza od amerykańskiej!!!
że wysepka Oshima niedaleko Tokio rzeczywiście jest bardzo ponurym miejscem...W latach 20 ych i 30ych popełniali tam samobojstwa nastolatkowie którym milość złamała serce.Jest podobmo zdjęcie jak jeden z nastolatków rzuca się do krateru wulkanu polozonego na wyspie...Książka nosi tytuł ''Śmierc w Tokio"i porusza...
Że jak byłam mała (mialam ok. 6 lat) i widziałam plakat The Ring na którym było napisane "Widziałeś? Zostało ci 7 dni..." (czy tam coś w tym stylu) odwracałam teatralnie głowę, bo bałam się że to ten plakat mnie zabije, a dokładnie dziewczyna z plakatu. Dopiero teraz mam zamiar to obejrzeć, więc nic w tym temacie nie...
więcej.......co to ma byc ja sie zapytam co to za kichaaa kichaaaaa kichhaaaaa kichaaa kichaaaa Buahahahahahahahahaaha O ludzie ale jestem zryty ale film to i tak kichaaaaaaaaaa..........zb
Ciekawy mnie bardzo kto z Was zapoznał się z literackim pierwowzorem i jak się Wam podobał? Jak dla mnie świetna książka. Niedługo gdzieś jej recenzję napiszę :).
Pozdrawiam!
Na japońskiej wersji byłem w kinie i musze przyznac iż film zrobił na mnie wielkie wrażenie. Amerykańską wersje ogladalem na DVD i nie sądze by wiele sie różniła od japońskiej. Amerykanie nie zepsuli tego filmu a to zdarza im sie rzadko
Mój ulubiony film. od czasu kiedy oglądałam go z koleżanką uwielbiam horrory a szczególnie te azjatyckie. Jest świetny, doskonale buduje napiecie, zapada w pamięć. Ja oglądałam go w dniu gdy od czasu kiedy moja koleżanka go sama oglądała minęło 7 dni. strasznie sie bałam że skończe jak Masami ;) The Ring też fajny ale...
więcejAmerykańska poprostu wieje nudą... Główna postać jest taka, zbytnio ulegająca emocjom, że to tak nazwę... nie do strawienia
Wszystko zależy, kto którą wersję oglądał jako pierwszą. Jak już wspomiano fabuła obu wersji jest niemal identyczna, a ponieważ film przeraża poprzez stopniowe odkrywanie prawdy, tak naprawdę może zaskoczyć tylko raz.
Uważam, jednak, że wersja japońska, jest zdecydowanie mniej przerażająca. Chociaż na uwagę zasługuje...
"The Ring" made in Japan rozczarowywuje. A moze lepiej bylo zobaczyc w odwrotnej kolejnosci, najpierw wersje japonska, pozniej amerykanska. Taki film trzeba obejrzec nie znajac tej historii, w horrorze przeciez najwazniejsze jest zakonczenie, a jesli juz je znamy na poczatku filmu... W kazdym razie Japoni daleko do...
Od razu zaznacze, ze jako pierwszy widzialem Ring amerykanski. Jako, ze uznalep go za najstraszniejszy film ostatnich lat, to na japonski polazlem z checia i nadziejami. Tymczasem jedyne, co Ring japonski ze mna zrobil, to mnie uspil. Nudny jak flaki z olejem film, w ktorym (jakkolwiek idiotycznie to nie zabrzmi) nie...
więcejMoze widzieliscie wersje na DVD?? po obejrzeniu wersji japonskiej na DVD nie schizowalem sie zbytnio, lecz gdy po filmie wszedłem do głównego menu zobaczyłem opcje "sadaku movie" albo cos w tym stylu, gdy to wlaczylem moim oczom ukazał sie filmik który zabijał, dokjładnie ten sam co ogladaly ofiary nagle przeszly mnie...
więcejBoze jaką ja miałam schizę jak ONA wyszła z tego telewizora!!! Bałam się później,ze mi też coś takiego wyjdzie...Masakra...Japońska wersja byla o wiele lepsza od amerykańskiej pod wzgledem montażu i efektow,natomiast amerykańska miała lepszą fabułe-trzymała się bardziej kupy...Ale i tak REWELACJA!!! Gdy to przeczytasz...
więcejHorror w dosłownym tego słowa znaczeniu....Lubię oglądać filmy tego rodzaju,ale na żadnym tak się nie bałam. W momencie kiedy ze studni wychodzi dziewczynka i powolnym krokiem zbliża się ku kamerze,prawie dostałam zawału.... Oglądałam tylko japońską wersję i przyznam,że jest nieco monotonna,ale w sumie jest naprawdę...
więcej