PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=180040}

V jak Vendetta

V for Vendetta
2005
7,4 298 tys. ocen
7,4 10 1 298328
7,1 60 krytyków
V jak Vendetta
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

dziwne...

ocenił(a) film na 6

piszą, że dopiero w kwietniu będzie premiera, a ja dziś w kinie widziałem zwiastun do tego... chyba by nie puszczali zwiastunu, jeśli od premiery dzieli nas ponad pół roku?

co znaczy ten skrót HD???wszędzie szukam tą wersje QuickTime ,bo inaczej nie daje rady obejrzec.Please kto wie niech powie!!! :)

Podczas ogladania aż wstałem z fotela! Rzadko mi się to zdarza. Nawet zwiastuny z "Wojny swiatów" były piękne, śliczne itp. itd. a nie zrobiły na mnie takiego wrażenia. Jeśli będzie równie dobrze jak na zwiastunie (modlę się o to, bo niesamowicie się na ów dilm napaliłem) to będziemy mieć kolejny kamień milowy po...

Okeeeej. Chyba komiksy wychodzą z filmowego dołka. Sin City było dla mnie bardzo przyjemne, a V szykuje się conajmniej tak samo zgrabnie. No ale zepsuć taką opowieść naprawdę nie jest łatwo ;-)

Niezazdroszczę tylko tłumaczowi. W polskim komiksie zastosowano oryginalne przypisy, ale w filmie tego nie dasz. A smaczków...

więcej

James Purefoy pozostawił rolę V z narazie nieznanych przyczyn. Zastąpił go w tej roli Hugo Weaving. We filmie i tak nie widać twarzy V więc widzowie nie odczują różnicy, no chyba że głos obu panów się różni, ale ujednolicenie go dźwiękowcom nie zrobi chyba problemu.

Myślę, że jest to bardzo dobry znak. Duży ale nie ogromny budżet może oznaczać, że w tej produkcji fabuła jest na pierwszym miejscu a efekty zchodzą na dalszy plan.

Specjalnie na potrzeby "V for Vendetta". Wygląda ostro!
http://www.natalieempire.com/

... skromne trzy zdjątka, ale są :D Coś mi się wydaje, że mogę mieć rację z przesunięcia głównego czasu akcji historii z 1997-1998 (w komiksie) do 2005-2006 (w filmie)... myśle tak z powodu tego Rovera 75 grającego w filmie.
http://comingsoon.net/news/topnews.php?id=9242 [comingsoon.net/news/top ...]

W dziale Press Conference jest wywiad z Joelem Silverem, Jamesem McTeigue, Jamesem Purefoyem, Natalie Portman i Grantem Hillem. James McTeigue już zapewnił, że nie zobaczymy w filmie jego (czyli V) twarzy. Zdjęcia do filmu rozpoczęły się dzisiaj (czyli w 7 marca 2005).

..no i scenarzysta, bo komiks jest naprawdę rewelacyjny. doskonale przemyślany od początku do końca, posiadający wyjątkowy klimat.. mam nadzieję, że film wypadnie choć w połowie udanie (powinno wystarczyć;)

Lewicowy knot

ocenił(a) film na 1

Niestety Wachowscy po pierwszym Matriksie mocno obniżają loty, Matrix 2 - do przełknięcia, Matrix 3 - parodia, V jak Vendetta (scenariusz) nuda i nachalna propaganda. Konserwatyzm jest bee, przecież to faszyzm. Z drugiej strony rewolucja, szlachetny homoseksualizm, lewica to wolność. Tak prymitywnego przesłania...

I

ocenił(a) film na 9

Za sprawą owego dzieła kinematografii, V niewątpliwe zyskał miano mego niezmiernie upodobanego charakteru fikcyjnego...

to już wiedziałem, że to będzie jakieś lewackie g_ówno xD

Nie bardzo rozumiem zachwyt nad tym filmem.
Nie czytałem komiksowego pierwowzoru, ale dystopijna wizja totalitarnej Wielkiej Brytanii została w tym filmie przedstawiona po macoszemu. Nie mamy pojęcia jak właściwie wygląda wprowadzony przez kanclerza Sutlera ustrój - jaka jest forma gospodarki, pozycja na arenie...

Jeszcze tylko spojrzałem kto napisał scenariusz, no i wszystko jasne... aha, Szmatrix mi się też nie podobał.

...jak zaczął się lesbijsko-nastolatkowy wątek. Jprdl czy nie można już zrobić filmu bez wątków lgbtq i co tam jeszcze się doklei? 1,5h w dupie!

1 godzinę ale zaczynam tracić cierpliwość..Film nudnawy,przegadany,przeintelektualizowany,niepotrzebne ,,pseudo-gornolotne gatki"....poza tym nic odkrywczego,po prostu szalu ni ma ...

Fajny film ogółem

jak wyżej

Promujące pederastię i anarchię lewackie dziełko, które może tylko wywołać zażenowanie. Dałbym 1, ale trudno nie docenić niezłej gry Portman i ogólnie całkiem dobrej realizacji, stąd 3. Jednak ten film jest równie szkodliwy jak tak mocno lżony (i słusznie) w nim ustrój totalitarny. Film doskonale wpisuje się w...