Nie porwał mnie ten film. Ani realizatorsko, ani aktorsko. Takie odświeżone "Życie Carlita". Kobieta zakochana w bandycie z wewnętrznym moralniakiem, czy aby dobrze robi - wszystkiemu towarzyszą wielkie pieniądze, futra, wyścigi konne, restauracje - powielany schemat do znudzenia "to już ostatni raz i będzie dobrze,...
więcejBardzo podobał mi się ten film, zupełnie nie w hollywodzkim stylu. Dobra muzyka, świetna gra aktorska, super zdjęcia. Najbardziej zaskoczyły mnie efekty dźwiękowe podczas strzelaniny (słychać nawet jak kule wbijają się w drzewo, naprawdę brzmiało to realistycznie). Po za tym, świetny pomysł, by nakręcić te sceny zwykłą...
więcej....nie jest to moze najlepszy film w dorobku Manna ale napewno lepszy niz wyrezyserowany poprzednio a chodzi mi tu o Miami Vice z pseudoaktorem farellem w roli głównej, w Public... w roli Dillingera wcielił sie Deep jest w tej roli przekonywujący i dzięki jego grze film sie nie dłuży....choć nie jest tak świetny...
więcejPodobno Harwey Weinstein(producent) ma zamiar wystawić ten film jako swojego głównego faworyta do przyszłorocznych Oscarów w głównych kategoriach. Co prawda filmu jeszcze nie widziałem (ci co oglądali mają już pewnie wyrobione swoje zdanie na temat filmu), ale dziwi mnie jego decyzja, przecież w tym roku wyprodukował...
więcejFilm bardzo miło mnie zaskoczył. W nowych filmach, chociażby strzelają z pukawki to jest super efekt i dostają za to nagrody a we wrogach publicznych wszystko było pokazane tak zwyczajnie. Dawno nie wyszedłem zadowolony z kina. Ocena 9. Scenariusz rewelacja!!
„Nietykalni” to nie są. Johnny Depp jako John Dillinger kontra nowy Eliott Ness - Christian Bale. Film mało wciągający, przeciętny. Słaby scenariusz.
Wie ktoś może, co to za melodia, która leci na początku trailera?
http://www.filmweb.pl/Trailer?trailer.id=26360
Jak wyżej,jak sobie wyobrażacie Leonardo DiCaprio w roli głównej?Moim zdaniem by się temu zadaniu podołał aktorsko,ale nie wiem czy twarzą by pasował,lepiej jak jest Depp,a jak wy uważacie?
Widzę tutaj bardzo wiele negatywnych opinii na temat tego filmu. Wnioskuje że film jest nieudany, z Oscarów nici i nie warto oglądać. Widać że Mann skończył się na niezłym "Zakładniku". Ciekawe czy kiedyś nakręci jeszcze film godny (świetnych) "Gorączki" czy "Informatora".
Mnie jak na razie, po zwiastunie, bo filmu...
Mam prośbę.
Poszukuję fragmentu gdzie Dillinger śpiewa tę piosenkę pasterza. Idzie to jakoś come to me little doggie... albo jakoś tak.
Jeśliktoś dysponuje linkiem na Youtuba lub jakąś innąformą i podeśleto będę wdziczny.
Pozdr.
Słabiak nie polecam strata czasu i kasy. W ogóle nie rozumiem czego ten film jest w czołówce na filmweb. Moim zdaniem zasługuje na max 5/10
"Wrogowie" to był jeden z najbardziej wyczekiwanych przez mnie filmów tego roku. No i rozczarowanie :/ Historia opowiedziana w mało ciekawy sposób, za cholerę nie można się zidentyfikować z Dillingerem, polubić go. Może to przez Deppa, może po prostu scenariusz na to nie pozwolił. W każdym bądź razie Johnny mnie...
...a serce na 6...
nie jest to film wybitny.duzo mozna mu zarzucić.Johnny gra świetnie ( a jakżeby inaczej!),ale jakos scenariusz chyba mu nie daje pola do popisu.racje mają ci,co podnosili fakt braku możliwości utożsamianiana sie z jakimkolwiek z bohaterów. Dillinger mial byc romantycznym ganksterem, wielbionym przez...
bo z racji tego, że to film gangsterski, powinien być dynamiczny i pełen akcji. Tutaj tego dynamizmu i tej akcji zabrakło. Poza tym służby federalne są tutaj porównane do miana supermenów, zawsze są o krok dalej od gangsterów, co by nie było to zawsze jednak ich znajdują albo nawet przeganiają o krok, czekają na nich
Byłem strasznie "nagrzany" na ten film ponieważ jestem od zawsze wielkim fanem kina gangsterskiego, w dodatku bardzo dobry reżyser Michael Mann i Johny Depp którego również lubię chociażby za rolę w "Donnie Brasco" moim głównym zarzutem skierowanym do tego filmu jest to że był po prostu nudny! Gdzie się podziały Filmy...
więcejOgladalem wiele filmow tego typu, gatunku..i jestem na prawde rozczarowany..nie bylo tam nic nad zwyczajnego..film ogolem nudny..moja ocena to 4/10 (zawyzona)nawet johnny nie uratowal filmu..jedyne co mi sie podobalo to styl..bardzo dobrze pokazane lata 30ste ;)
lubię filmy gangsterskie, ale na tym nie mogłem wysiedzieć w kinie. Sceny nie dopracowane i ciągnące się. Ocena jak dla mnie 5/10
...ale skoro ludzie idą na oglądanie Gwiazdorów zamiast do kina no to mają to po co przyszli . Nawet niezła muzyka nie ratuje tego gniota .