Mimo że uwielbiam Toma Hanksa, Franka Darabonta i Stephena Kinga, to niestety film mimo że bardzo dobry nie zasługuje na tak wysokie noty. Nie wiem jak to określić ale cała ta historia stricte Kinga raczej jakimś arcydziełem fabularnym nie jest. No i film to w 100% kalka ksiązki. Frank Darabont potrafił już więcej...
Zdaję sobie sprawę, że film przekazuje poważne myśli i przesłanie, ale
niestety nie potrafię ich zrozumieć. Także film uświadomił mi własne
ograniczenie... Mam lat 20 i obejrzę go znowu za lat 20, może wtedy więcej
zrozumiem. Ale może ktoś będzie w stanie mi pomóc? Jak myślicie, jaka jest
główna myśl filmu? CO...
Film na podstawie powiesci S. Kinga... Ale ja nie lubie czytac! Jesli ksiazka jest taka jak film to tego zaluje! Historia ukazanych bohaterow porusza i tworzy wiez z widzem. Ichstaja sie nam bliskie(wazne istotne).
Jest to najlepszy film jaki widzialem. Over the top w moim notowaniu
Ogólnie, nie mam zastrzeżeń. Może troszkę klimat nie przypadł do gustu, co nie zmienia faktu, że zasługuję na miejsce w top 100, ba top 10. Co jest najciekawsze, mimo, że nie lubię takiego klimatu - przypadł (cały film) mi do gustu, a to bardzo rzadko się zdarza - jak najbardziej polecam.
Owszem, film dobry, ale czy w nim coś szczególnego... Nie rozumiem dlaczego
miejsce w czołówce... Trudno nazwać arcydziełem, dla mnie szara myszka...
Taki bardziej dla młodzieży i mało ambitny, wolę oglądać Siódmą Pieczęć czy Odyseję kosmiczną po 10 razy niż ten film po raz drugi. 2/10, no ale ludziom się podoba i trzeba to uszanować
Ssztywny Hanks jak i reszta aktorów, za wyjątkiem tego niedorobionego złego strażnika, słaba fabuła, taka bardziej fantazy a nie...
Zielona Mila to jeden z najlepshych filmów, które kiedykolwiek oglądałam. Oczywiście z głównym bohaterem Tom'em Hanks'em.
Naprawdę polecam ten film wshystkim, uważam że każdemu się spodoba.
Kto wie, że to ekranizacja powieści Stephena Kinga? Ostatnio przeczytałem
książkę i muszę przyznać, że film jej dorównuje.
Myslę, że Wasz spór o to który z filmów jest lepszy jest bez sensu. Mnie poruszyły wszystkie trzy, ale nie da się ich porównać bo każdy dotyczy innej sfery naszej moralności. wogóle uważam,że takich rankingów nie mozna traktować zbyt poważnie, one tylko pokazuja ilośc osób jakim podobał się dany film a nie ich...
Długi i smętny, nie podobał mi się, jak ktoś lubi długie i smętne filmy to może oglądnąć, albo jak ktoś lubi aktorów. Bo historyjka mi się nie podoba.