Jestem zagorzałą fanką wersji z '81 roku
Widziałam ją około 20 razy.
Po wersji reamekowej spodziewałam się paszkwilu, ale się miło zaskoczyłam!
Jestem pod wrażeniem gdy aktorskiej i pleneru. Nie dostrzegam słabych stron, a gra Lichoty, Szymańczyk i Kowalskiej to jest absolutna światowa czołówka!!! Ps. Czy ktoś wie czy chorkami w filmie nie jest przypadkiem Tulia?