Bałem się zawodu ale mogę śmiało napisac, że ten remake się udał. Owszem mieliśmy historię praktycznie 1 do 1 z oryginałem poza jednym głównym wyjątkiem. Wolałem jednak pierwowzór czyli słynne zdanie "wysoki sądzie to jest Profesor Wilczur." Brakowało mi też akcji po kradzieży narzędzi. Takie trochę to wszystko za słodkie i polukrowane. Ale biorąc pod uwagę jakie ostatnio mieliśmy PL produkcje to na szczęście wreszcie coś się udało.