Tegoroczne Berlinale z dnia na dzień coraz bardziej zaskakuje poziomem i różnorodnością prezentowanych filmów.
W konkursie obok wzruszających, poważnych i do bólu szczerych historii znalazło się miejsce dla filmu zupełnie odmiennego i trudnego w interpretacji, który niesie ze sobą wiele ciekawych emocji, porusza różne problemy, zaskakuje, prowokuje, ale nareszcie nie dołuje!!!!!
Genialny scenarzysta
Charlie Kaufman wraz ze
Spikem Jonzem po raz kolejny zamieszali wszystkim w głowach i to skutecznie.
Od kilku miesięcy tytuł
"Adaptacja" nie schodzi z ust pasjonatów kina, dziennikarzy i recenzentów. Uważany za majstersztyk sztuki filmowej, nagradzany bez końca, otrzymał wczoraj nominację do Oscara (za pierwszoplanową rolę dla Nicolasa Cage'a, drugoplanową rolę dla Chrisa Coopera i za najlepszy scenariusz adaptowany). Jak obraz odbierze
Atom Egoyan i jego jury okaże się już za kilka dni.
Całe to zamieszanie nie powinno jednak dziwić.
Jonze i
Kaufman już w "Być jak John Malkovich" pokazali na co ich stać, zresztą początek
"Adaptacji" zaczyna się tam gdzie kończy
"Być jak John Malkovich".
"Zaraz po sukcesie pierwszego scenariusza" - mówi
Charlie Kaufman, "zostałem zatrudniony przez
Spike'a do napisania nowego tekstu, na podstawie książki Susan Orlean
"The Orchid Thief" (Złodziej Orchidei). Była to historia dziennikarki, która śledząc przygody Johna Laroche, człowieka obsesyjnie zakochanego w rzadkiej, silnie uzależniającej odmianie orchidei, odkrywa korzenie własnej pasji. Miałem ogromne trudności w przerobieniu tego materiału i wpadłem w depresję. Gdyby był to mój własny scenariusz to pewnie zostawilbym go w cholerę, ale w tej sytuacji nie mogłem. Pracowałem nad nim 6 miesięcy, w końcu na stoliku producenta wyładowała pierwsza wersja, podpisana była dwoma nazwiskami 'Charlie i Donald Kaufman'.
Po mistrzowsku przekroczona granica pomiędzy rzeczywistością i fikcją, równoległe rozgrywanie wielu wątków historii, spowodowało, że książka nie jest tylko wyjściową bazą filmu, lecz jego główną częścią.
W ten sposób powstał błyskotliwy i dowcipny scenariusz, a Spike Jonez, jego stała ekipa i doskonali aktorzy dokonali reszty.
Jakby tego było mało w konkursie bierze udział jeszcze inny film, którego scenariusz wyszedł spod pióra
Kaufmana i który zasługuje na niemniejszą uwagę. Mowa tu o udanym debiucie reżyserskim
George'a Clooneya pt.
"Confessions of a Dangerous Mind".
Jest to adaptacja bulwersującego pamiętnika sławnego Chucka Barrisa (brawurowa kreacja
Sama Rockwella), legendy pierwszych amerykańskich programów telewizyjnych, który w tajemnicy przed światem, jak twierdzi, ściśle współpracował z CIA. Prowadząc skrajnie podwójne życie, Chuck tak odkleja się od rzeczywistości, że odzyskanie nad nią kontroli wydaje się prawie niemożliwe.
Producentem wykonawczym filmu
Clooneya był reżyser
Steven Soderbergh, którego film również znalazł się w konkursie. Mowa tu o kontrowersyjnym
"Solaris", zrealizowanym na podstawie powieści Stanisława Lema.
Film ten ma swoich zwolenników, ale i zdecydowanych przeciwników. Z pewnością problem z nim będą mieli "hardkorowi" miłośnicy książki, jak i fanatycy efektów specjalnych, gdyż przyszłość
Soderbergha przedstawiona jest dość zwyczajnie. Nie ciekawi go jak będzie wyglądać świat z punktu widzenia fizyczności, stara się skupiać na postaciach i ich uczuciach. Interesuje go przyszłość duchowa, stan umysłu, a nie rzeczy.
Emocjonalnej kondycji ludzkości postanowił się przyjrzeć również
Thomas Vinterberg (współtwórca Manifestu dogmy 95) w swoim długo przez wszystkich, oczekiwanym filmie:
"It's all About Love".
Rzecz dzieje się w 2021 roku. Mr Marczewski przyjeżdża do Nowego Jorku podpisać papiery rozwodowe ze swoją polską żoną Eleną, mistrzynią łyżwiarstwa figurowego. Świat wydawać się stoi na krawędzi upadku. Ludzie giną z powodu tajemniczej epidemii, w Afryce całkowicie znika przyciąganie ziemskie, wszędzie następuje nagłe ochłodzenie klimatu, a do tego każdego można zastąpić klonem. Na tle tych wszystkich nienormalnych zjawisk John i jego żona Elena zdają sobie nagle sprawę że mają tylko siebie i chcą o to walczyć.
Film pokazano poza konkursem. W rolach głównych występują
Joaquin Phoenix i
Claire Danes. Podczas spotkania z publicznością
Vinterberg zapytany o polski akcent w filmie, przyznał, że to nie jest przypadek, że Mr. Marczewski był jego nauczycielem i właśnie czeka w hotelu by uczcić dzisiejszy pokaz, na którym, obecny był także
Zbigniew Preisner, kompozytor muzyki do filmu.
Produkcja
Pedro Almodovara "Life Without Me" w reżyserii
Isabeli Coixet z
Sarą Poley w roli głównej, to kolejny ciekawy film konkursowy, Opowiada tragiczną historię, młodej matki, która z dnia na dzień dowiaduje się ze zostało jej tylko dwa miesiące życia. Nie mówiąc nic nikomu, przygotowuje sobie listę 10 najważniejszych spraw, które musi załatwić przed odejściem z tego świata.
Film opowiedziany z dużą wrażliwością, niezwykle poruszający, ale i optymistyczny. Losy bohaterki skłaniają do refleksji nad tym jak spędzamy swoje życie, czy nie za często sami je komplikujemy, przejmując się tak naprawdę nieważnymi sprawami.
I na zakończenie wzruszający film
"Godziny" Stephena Daldry'ego oparty na powieści Michaela Cunninghama, który zdaniem międzynarodowej krytyki ma największą szansę na główną nagrodę Festiwalu. Bardzo dobre zdjęcia
Seamusa McGarvey'a, piękna muzyka
Philipa Glassa i wspaniałe kreacje aktorskie (
Meryl Streep,
Julianne Moore,
Nicole Kidman) to tylko niektóre z mocnych stron filmu.
Daldry przedstawił historie trzech kobiet. Pierwsza z nich to Virginia Woolf, pisząca w latach dwudziestych swoją pierwszą, przełomową powieść
"Pani Dalloway". Druga to kobieta na skraju załamania nerwowego, która dwadzieścia lat później gdzieś w Kalifornii, czyta tę samą książkę, trzecia to bohaterka Virgini sama Pani Dalloway, mieszkająca we współczesnym Nowym Jorku. A wszystko to dzieje się jednego dnia.
Jury Berlinale 2003
Nagrody Berlinale 2003
Oficjalny program Berlinale 2003
Od Kaukazu aż po Moskwę - Nowe kino rosyjskieRetrospektywa Yasujiro Ozu
Filmy Krótkometrażowe
"Obóz Talentów" - nowość na festiwalu
Razzle Dazzle i cały ten jazz - otwarcie festiwalu
Spotkanie z twórcami filmu "Solaris"
Spotkanie z twórcami filmu "Adaptacja"
"Hero", "In This World", "Życie Davida Gale'a" - piątek na Berlinale 2003
Spotkanie z twórcami filmu "Confessions of a Dangerous Mind"
"Adaptacja", nowy film Vinterberga i "Godziny" - Berlinale coraz ciekawsze
Berlinale 2003 - Złote Niedźwiedzie rozdane, doceniono "Ediego"