Scenariusz pt. "Komornik" Grzegorza Łoszewskiego zajął I miejsce w polskiej edycji konkursu o nagrodę Hartley-Merrill - ogłoszono w środę w Warszawie. II nagrodę otrzymał Maciej Pieprzyca za "Drzazgi", a III - Robert Mąka za "Ślady". Nagrody wynoszą 2, 1.5 i 1 tys. dolarów - czytamy w serwisie PAP.
Międzynarodowy konkurs o nagrodę Hartley-Merrill powstał w 1989 roku. Ustanowili go prezes firmy RKO Pictures, Ted Hartley, i jego żona, aktorka Dina Merrill, we współpracy m.in. z amerykańskim Stowarzyszeniem Scenarzystów. Początkowo konkurs obejmował kraje byłego ZSRR, w 1992 roku rozszerzono go o inne kraje Europy Środkowowschodniej, m.in. Polskę.
Najlepszy scenariusz wyłoniony w polskiej edycji konkursu jest tłumaczony na angielski i wysyłany na finał międzynarodowy w Los Angeles.
Na tegoroczny, jedenasty już konkurs, nadesłano rekordową liczbę 108 scenariuszy, z których wyłoniono początkowo dwanaście, potem trzy. Z roku na rok - jak podkreślił jeden z jurorów, szef Agencji Scenariuszowej Jacek Kondracki - poziom konkursu podnosi się.
Scenariusz Łoszewskiego przedstawia 24 godziny z życia wałbrzyskiego komornika. Tekst scenariusza - jak powiedział w środę autor - "nie jest fotografią rzeczywistości" ani zapisem przeżyć autora.
"Musiałem stać się komornikiem i tym, do kogo komornik puka. Musiałem usłyszeć strach ich obu. Jest to także historia osobista - o koledze, przyjacielu, człowieku z mojego pokolenia. O 30-latku, który odniósł sukces. Sukces ten jednak obnażył pustkę - duchową, intelektualną, uczuciową. Mam nadzieję, że to pokolenie nie będzie utożsamiane z tą pustką" - mówił Łoszewski.
Autor, urodzony w 1964 roku, ukończył Wydział Teologiczny na warszawskiej Akademii Teologii Katolickiej, studiował na wydziale filozofii i historii sztuki Uniwersytetu Warszawskiego. Od 1995 roku był współpracownikiem literackim Telewizji Polskiej, Akson Studio, Studio A i zespołów filmowych - Perspektywa, Oko, Dom. Ma w dorobku scenariusze i adaptacje dla Teatru Telewizji oraz scenariusze filmowe. Do niego należy pomysł na cykl filmów telewizyjnych pt. "Święta polskie".
Drugą nagrodę otrzymał Maciej Pieprzyca - autor scenariusza "Drzazgi". Laureat nagrody powiedział w środę, że scenariusz ten jest dla niego czymś bardzo osobistym. Jest osadzony w realiach Śląska, z którego Pieprzyca pochodzi. Opowiada o kilku dniach z codziennego życia młodych ludzi zamieszkujących jedno ze śląskich miast.
Maciej Pieprzyca - absolwent wydziału dziennikarstwa na Uniwersytecie Śląskim, Studium Scenariuszowego w łódzkiej filmówce i reżyserii w szkole filmowej w Katowicach - jest twórcą m.in. głośnego filmu pt. "Inferno" w ramach cyklu Pokolenie 2000 TVP. Wcześniej realizował filmy dokumentalne. Jego dziełem jest także spektakl Teatru Telewizji "Kaliber 9".
Trzecią nagrodę jury przyznało Robertowi Mące - za "Ślady". Scenariusz ten - jak powiedział autor w środę - przedstawia rzeczywistość polskiej prowincji, miasta nad Bugiem, w którym kwitł kiedyś ruch chasydzki. "Jest to opowieść o współczesnych Polakach, którzy odkrywają przeszłość tej ziemi" - tłumaczy Mąka. W miejscowości pojawia się rabin i znika. Rozpoczynają się jego poszukiwania.
Mąka - urodzony w 1963 roku w Warszawie - ukończył wydział fizyki Uniwersytetu Warszawskiego oraz scenopisarstwa łódzkiej filmówki. Jest wydawcą, pisarzem, scenarzystą. Według jego scenariusza powstał film "E=mc2" Olafa Lubaszenki.
Międzynarodowy konkurs o nagrodę Hartley-Merrill powstał w 1989 roku. Ustanowili go prezes firmy RKO Pictures, Ted Hartley, i jego żona, aktorka Dina Merrill, we współpracy m.in. z amerykańskim Stowarzyszeniem Scenarzystów. Początkowo konkurs obejmował kraje byłego ZSRR, w 1992 roku rozszerzono go o inne kraje Europy Środkowowschodniej, m.in. Polskę.
Najlepszy scenariusz wyłoniony w polskiej edycji konkursu jest tłumaczony na angielski i wysyłany na finał międzynarodowy w Los Angeles.
Na tegoroczny, jedenasty już konkurs, nadesłano rekordową liczbę 108 scenariuszy, z których wyłoniono początkowo dwanaście, potem trzy. Z roku na rok - jak podkreślił jeden z jurorów, szef Agencji Scenariuszowej Jacek Kondracki - poziom konkursu podnosi się.
Scenariusz Łoszewskiego przedstawia 24 godziny z życia wałbrzyskiego komornika. Tekst scenariusza - jak powiedział w środę autor - "nie jest fotografią rzeczywistości" ani zapisem przeżyć autora.
"Musiałem stać się komornikiem i tym, do kogo komornik puka. Musiałem usłyszeć strach ich obu. Jest to także historia osobista - o koledze, przyjacielu, człowieku z mojego pokolenia. O 30-latku, który odniósł sukces. Sukces ten jednak obnażył pustkę - duchową, intelektualną, uczuciową. Mam nadzieję, że to pokolenie nie będzie utożsamiane z tą pustką" - mówił Łoszewski.
Autor, urodzony w 1964 roku, ukończył Wydział Teologiczny na warszawskiej Akademii Teologii Katolickiej, studiował na wydziale filozofii i historii sztuki Uniwersytetu Warszawskiego. Od 1995 roku był współpracownikiem literackim Telewizji Polskiej, Akson Studio, Studio A i zespołów filmowych - Perspektywa, Oko, Dom. Ma w dorobku scenariusze i adaptacje dla Teatru Telewizji oraz scenariusze filmowe. Do niego należy pomysł na cykl filmów telewizyjnych pt. "Święta polskie".
Drugą nagrodę otrzymał Maciej Pieprzyca - autor scenariusza "Drzazgi". Laureat nagrody powiedział w środę, że scenariusz ten jest dla niego czymś bardzo osobistym. Jest osadzony w realiach Śląska, z którego Pieprzyca pochodzi. Opowiada o kilku dniach z codziennego życia młodych ludzi zamieszkujących jedno ze śląskich miast.
Maciej Pieprzyca - absolwent wydziału dziennikarstwa na Uniwersytecie Śląskim, Studium Scenariuszowego w łódzkiej filmówce i reżyserii w szkole filmowej w Katowicach - jest twórcą m.in. głośnego filmu pt. "Inferno" w ramach cyklu Pokolenie 2000 TVP. Wcześniej realizował filmy dokumentalne. Jego dziełem jest także spektakl Teatru Telewizji "Kaliber 9".
Trzecią nagrodę jury przyznało Robertowi Mące - za "Ślady". Scenariusz ten - jak powiedział autor w środę - przedstawia rzeczywistość polskiej prowincji, miasta nad Bugiem, w którym kwitł kiedyś ruch chasydzki. "Jest to opowieść o współczesnych Polakach, którzy odkrywają przeszłość tej ziemi" - tłumaczy Mąka. W miejscowości pojawia się rabin i znika. Rozpoczynają się jego poszukiwania.
Mąka - urodzony w 1963 roku w Warszawie - ukończył wydział fizyki Uniwersytetu Warszawskiego oraz scenopisarstwa łódzkiej filmówki. Jest wydawcą, pisarzem, scenarzystą. Według jego scenariusza powstał film "E=mc2" Olafa Lubaszenki.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
