"Legion samobójców" po raz drugi z rzędu znalazł się na szczycie międzynarodowego box-office'u.
Getty Images © Sean Gallup Film
Davida Ayera - pokazywany w 62 krajach na ponad 15 tysiącach ekranów - zebrał w tym tygodniu 58.7 miliona dolarów. W sumie widowisko ma już na koncie 465.4 miliona. To dużo, ale film kosztował 175 milionów, a dodatkowe 100 poszło na marketing. Żeby studio Warner Bros. zarobiło swoje, produkcja musi być jednym z największych przebojów roku. Film nie zostanie wyświetlony w Chinach, co może pozbawić wytwórnię około 100 milionów. W tym tygodniu film zadebiutował w Argentynie i Włoszech, gdzie zarobił - odpowiednio - 2.5 i 2.2 miliona dolarów.
Na drugim miejscu zestawienia uplasowało się
"Sekretne życie zwierzaków domowych" z 40 milionami dolarów zarobionymi w 48 krajach. Animacja, która kosztowała 75 milionów dolarów, zarobiła już 592.6 miliona. W tym tygodniu film miał premierę w Japonii, gdzie zgarnął 10 milionów. Po dwóch tygodniach pokazywania w Chinach produkcja dobiła tam już do 49.1 miliona.
Trzecie miejsce należy do hongkońsko-chińskiego kryminału
"Line Walker" (26 milionów dolarów), a czwarte - do
"Jasona Bourne'a" (18.6 miliona; w sumie film zarobił już 246.2 miliona). Pozycja piąta to kolejna chińska produkcja,
"Love 020" (17.5 miliona dolarów).