Zaczęło się. W najbliższy weekend do kin w dwudziestu krajach trafi wreszcie
"Prometeusz". Thriller science-fiction
Ridleya Scotta zarabia już pierwsze pieniądze.
We Francji w ciągu jednego dnia w przedsprzedaży film zgarnął 1,5 mln. dolarów. To drugi najwyższy w tym roku wynik nad Sekwaną. Lepsi byli tylko
"Avengers". W Wielkiej Brytanii
"Prometeusz" uzbierał do tej pory 1,6 mln. Znakomicie sprzedają się również bilety do kin typu IMAX.
A tu możecie obejrzeć Czerwony Dywan z londyńskiej premiery:
Do Polski film trafi 20 lipca.