Nadawana w czwartkowe wieczory w TVP 1 serialowa kontynuacja kultowego "Terminatora" przegrywa pod względem oglądalności tylko z emitowanymi w tym czasie serialami TVN-u. Produkcja obniża jednak wyniki Jedynki w porównaniu do zeszłego roku.
Z danych AGB Nielsen Media Research przygotowanych dla Wirtualnemedia.pl wynika, że trzy pierwsze odcinki serialu "Terminator. Kroniki Sary Connor" przyciągnęły przed ekrany 3 mln osób przy udziale na poziomie 19,34 proc. w grupie 4+ i 21,12 proc. w grupie 16-49. Produkcja jest pokazywana w czwartki między 20.20 a ok. 21.05. W analogicznym okresie ub. r. TVP 1 miała w tym paśmie 3,35 mln widzów i odpowiednio 20,73 proc. i 23,80 proc. udziału.
W czasie nadawania "Terminatora" Jedynka jest wiceliderem pod względem gromadzonej widowni. Lepsza od niej wtedy jest tylko stacja TVN, nadająca "Na Wspólnej" i "W-11 Wydział Śledczy" - pozycje te gromadzą 3,8 mln widzów. Za TVP 1 plasują się: Polsat ("Tylko miłość", "Piotr Bałtroczyk na żywo"; 2,52 mln) i TVP 2 ("Barwy szczęścia", "Trzeci oficer"; 2,29 mln).
Serial przyciąga przed ekrany głównie mężczyzn, widzów powyżej 35. roku życia, mieszkańców wsi i małych miast oraz ludzi z wykształceniem podstawowym.
Z danych AGB Nielsen Media Research przygotowanych dla Wirtualnemedia.pl wynika, że trzy pierwsze odcinki serialu "Terminator. Kroniki Sary Connor" przyciągnęły przed ekrany 3 mln osób przy udziale na poziomie 19,34 proc. w grupie 4+ i 21,12 proc. w grupie 16-49. Produkcja jest pokazywana w czwartki między 20.20 a ok. 21.05. W analogicznym okresie ub. r. TVP 1 miała w tym paśmie 3,35 mln widzów i odpowiednio 20,73 proc. i 23,80 proc. udziału.
W czasie nadawania "Terminatora" Jedynka jest wiceliderem pod względem gromadzonej widowni. Lepsza od niej wtedy jest tylko stacja TVN, nadająca "Na Wspólnej" i "W-11 Wydział Śledczy" - pozycje te gromadzą 3,8 mln widzów. Za TVP 1 plasują się: Polsat ("Tylko miłość", "Piotr Bałtroczyk na żywo"; 2,52 mln) i TVP 2 ("Barwy szczęścia", "Trzeci oficer"; 2,29 mln).
Serial przyciąga przed ekrany głównie mężczyzn, widzów powyżej 35. roku życia, mieszkańców wsi i małych miast oraz ludzi z wykształceniem podstawowym.