W tym tygodniu miały się rozpocząć zdjęcia do nowego filmu
Paula Vehoevena zatytułowanego
"Zwartboek" (ang. Blackbook) - pierwszej od 1983 roku produkcji, którą reżyser zrealizuje w swojej ojczyźnie - Holandii.
Niestety,
Verhoeven musiał się poddać operacji serca i obecnie przebywa w szpitalu. W związku tym datę rozpoczęcia zdjęć wyznaczono na kwiecień przyszłego roku.
"
Zwartboek"
będzie kolejnym wspólnym projektem Verhoevena i scenarzysty Gerarda Soetemana, z którym autor "Pamięci absolutnej" nakręcił "Żołnierza Orańskiego" i "Czwartego człowieka".
Obraz, którego akcja rozgrywać się ma podczas II Wojny Światowej opowiadał będzie historię młodej żydówki Rachel Steinn, która przystępuje do holenderskiego ruchu oporu jednocześnie kolaborując z niemieckim okupantem.
Budżet produkcji wyniesie 11 milionów dolarów, a główne role zagrają
Carice van Houten i
Halina Reijn. Operatorem obrazu będzie
Theo van de Sande (
"Blade - Wieczny łowca",
"Wyścig z czasem").