Édgar Ramírez promuje właśnie swój najnowszy film, horror
"Zbaw nas ode złego". Dla dziennikarzy to zawsze dobra okazja, żeby zapytać o dalsze plany. Aktor ujawnił, że rozmawia z Marvelem na temat udziału w filmie "Doctor Strange". Niestety nie powiedział, kogo miałby zagrać. Czy będzie tytułowym superbohaterem? A może przypadnie mu rola Barona Mordo, nemezis Strange'a.
Ramírez to aktor o dość eklektycznej filmografii. Są w niej blockubstery jak
"Ultimatum Bourne'a" i
"Gniew tytanów" (w których zazwyczaj jest na drugim planie). Są też skromniejsze produkcje (w których gra pierwsze skrzypce), jak
"Carlos" czy
"Libertador". Aktor miał zagrać Khana w filmie
"W ciemność Star Trek", ale nie przyjął propozycji. Czy z Marvelem dojdzie do porozumienia?
Pojawiający się w komiksach od 1963 roku Strange jest neurochirurgiem, który traci czucie w rękach w wyniku wypadku samochodowego. Bohater wyrusza w Himalaje, gdzie zamierza spotkać się z potężnym czarownikiem. Ten uczy Strange'a magicznych umiejętności, które przydadzą mu się w walce ze złem.