Nietypowo, bo w środę, zadebiutował w Polsce najnowszy obraz
Michaela Baya "Transformers: Zemsta upadłych". Nie odstraszyło to jednak fanów robotów, którzy tłumnie wybrali się do kin.
W środę film obejrzało 52 922 osób, zaś na pokazach przedpremierowych we wtorek stawiło się 8 022 widzów. Oznacza to, że
"Transforemer" widziało już
60 944 Polaków. Szykuje się zatem monstrualne otwarcie na miarę Optimusa Prime'a i Dewastatora. Dla porównania pierwszą część obejrzało w pierwszy weekend 116 361 osób.
Film wprowadza do kin firma UIP.