Filip Bajon rozpoczął wczoraj w Szklarskiej Porębie zdjęcia do najnowszego filmu. Główne role grają Borys Szyc i Janusz Gajos.
Produkcja nosi roboczy tytuł "Fundacja, czyli wahadełko II". Zdjęcia w Szklarskiej potrwają cztery dni. Potem filmowcy przeniosą się do Wrocławia.
Reżyser opowiada historię dwóch oszustów, którzy postanawiają zrobić przekręt życia. Starszy wie o planie zaostrzenia kar za wypadki spowodowane po pijanemu. Sądy będą zasądzały wysokie nawiązki na rzecz pomocy poszkodowanym w wypadkach dzieciom. Mają je otrzymywać fundacje.
Scenariusz jest oparty na faktach. W 1999 r. we Wrocławiu powstała fundacja "Help". Założona przez Dariusza M. i Zdzisława M. miała nieść pomoc dzieciom. Sądy w całym kraju, skazując sprawców wypadków, orzekały nawiązki na rzecz "Help". Przez organizację przepłynęły 4 mln zł. Z tego tylko 200 tys. zł przeznaczono na potrzeby dzieci. Fundacja za część pieniędzy kupiła i wyremontowała w Szklarskiej Porębie jeden z pensjonatów.
Produkcja nosi roboczy tytuł "Fundacja, czyli wahadełko II". Zdjęcia w Szklarskiej potrwają cztery dni. Potem filmowcy przeniosą się do Wrocławia.
Reżyser opowiada historię dwóch oszustów, którzy postanawiają zrobić przekręt życia. Starszy wie o planie zaostrzenia kar za wypadki spowodowane po pijanemu. Sądy będą zasądzały wysokie nawiązki na rzecz pomocy poszkodowanym w wypadkach dzieciom. Mają je otrzymywać fundacje.
Scenariusz jest oparty na faktach. W 1999 r. we Wrocławiu powstała fundacja "Help". Założona przez Dariusza M. i Zdzisława M. miała nieść pomoc dzieciom. Sądy w całym kraju, skazując sprawców wypadków, orzekały nawiązki na rzecz "Help". Przez organizację przepłynęły 4 mln zł. Z tego tylko 200 tys. zł przeznaczono na potrzeby dzieci. Fundacja za część pieniędzy kupiła i wyremontowała w Szklarskiej Porębie jeden z pensjonatów.