Jak ostatnio informowaliśmy, to nie Fede Álvarez zajmie się reżyserią kontynuacji filmu "Obcy: Romulus". W trakcie niedawnego panelu twórca powiedział, że plan od samego początku zakładał wyreżyserowanie wyłącznie jednego filmu poświęconego postaci Ksenomorfa. Álvarez przyznał jednak, że reżyser sequela może być już wybrany. Wedle sugestii twórcy, za sterami produkcji miałby zasiąść Demián Rugna, twórca horroru "Gdy rodzi się zło". Po niespodziewanej informacji, że to nie
Fede Álvarez zajmie się reżyserią kontynuacji "
Obcy: Romulus", z miejsca pojawiły się przeróżne spekulacje. Ze swoją teorią wyszedł chociażby dziennikarz Jeff Sneider, twierdząc, że reżyser został wyrzucony z posady w wyniku konfliktu z artystycznym ojcem i producentem serii,
Ridleyem Scottem. Kością niezgody miała być ponoć obecność w filmie
Michaela Fassbendera – aktora, o którego zabiegał
Álvarez, a którego występowi kategorycznie miał sprzeciwiać się
Scott.
Co innego zdaje się jednak twierdzić sam zainteresowany. W trakcie niedawno panelu podczas HorrorBound Weekend,
Álvarez postanowił zabrać głos w sprawie medialnych spekulacji. Twórca podkreślił, że jego planem od początku była reżyseria wyłącznie jednego filmu z serii "
Obcy". Z kontynuacją "
Romulusa" ma mieć jednak do czynienia jako producent oraz scenarzysta – wraz ze swoim stałym współpracownikiem
Rodo Sayaguesem napisał scenariusz, który wspólnie powierzą jednak komuś innemu. Komu? W trakcie panelu
Álvarez i
Sayagues zasugerowali, że tym szczęśliwcem będzie argentyński reżyser
Demián Rugna.
Getty Images © Dominik Magdziak Zdjęcia do kontynuacji "
Romulusa" mają ruszyć już w październiku – ma więc sens, że twórca został już wybrany, a oficjalne przedstawienie prasie jego nowej roli powinno nadejść niebawem. Na papierze wybór
Rugny sugeruje trzymanie się obranej ścieżki – Argentyńczyk uchodzi za jeden z największych talentów południowoamerykańskiego horroru. Jego "
Gdy rodzi się zło" z 2023 roku zostało przez nas wyróżnione znakiem jakości "Filmweb Poleca".