Flea, basista zespołu Red Hot Chilli Peppers, oraz reżyser i aktor
Xavier Dolan dołączą do obsady produkcji
"Boy Erased". To nowy film
Joela Edgertona (
"Dar") . Nie wiadomo na razie, w kogo się wcielą.
Getty Images © Mike Coppola Getty Images © Ian Gavan Film powstanie na bazie opublikowanych wspomnień Garrarda Conleya. Jest on synem pastora wychowanym w konserwatywnym miasteczku w Arkansas. Kiedy jego rodzice dowiedzieli się, że jest gejem, wyoutowali go publicznie i zmusili do uczestnictwa w programie Love in Action. Bojąc się, że straci rodzinę, przyjaciół i swoją wiarę, zgodził się poddać chrześcijańskiej terapii leczącej z homoseksualizmu. Ta jednak okazała się nieskuteczna. Zamiast zostać hetero, Garrard odkrył swoją prawdziwą tożsamość i dowiedział się, co naprawdę oznacza bycie gejem w konserwatywnym środowisku.
Młoda gwiazda
"Manchester by the Sea" Lucas Hedges zagra główną rolę. W rolach drugoplanowych być może zobaczymy
Nicole Kidman i
Russella Crowe'a, którzy mieliby zagrać jego rodziców, ale ta informacja nie została jeszcze potwierdzona.
Edgerton jest nie tylko reżyserem filmu, ale również autorem scenariusza.