Bodo Kox wygrywa Oskariadę

Wrocławski filmowiec Bodo Kox wygrał czwartą edycję Oskariady. Werdykt festiwalu otwiera nowy rozdział w kinie niezależnym. Wygrały bowiem filmy wykonane profesjonalnie, dobrze zagrane i mogące już od jutra wejść na ekrany kin. Oskariada udowodniła, że kończy się czas kiedy można było lekceważyć filmowców niezależnych.

Film Koxa był ostatnim pokazem konkursowym. Zdanie "Ostatni będą pierwszymi" tym razem się sprawdziło. Błyskotliwa komedia kryminalna znokautowała przeciwników. Film opowiada o młodym fanatyku rowerów, któremu pewnego dnia ktoś kradnie ukochany pojazd sprzed drzwi jego domu. Tytułowy Marco rusza na bój z mafią by odzyskać swój ukochany rower. Film wyprodukował Bodo Kox we współpracy z Remim Poznańskim, operatorem filmowym.

Krwawe sceny, w które obfituje film, nasuwają na myśl nazwisko Tarantino, ale tak na prawdę "Marco P." to efekt wieloletniej, konsekwentnej pracy grupy wrocławskich filmowców nad wytworzeniem swojego własnego, charakterystycznego języka filmowego. Bodo, współpracuje ściśle z braćmi Matwiejczyk - liderami polskiego offu. W filmach tej trójki grają ci sami aktorzy, pracują ci sami operatorzy i montażyści. Już czas najwyższy by krytycy opisali to zjawisko, zaś producenci ruszyli nad Odrę z propozycjami.

Kox uważa, że odniósł podwójny sukces. "Marco P." to film, którym chciał zmienić całkowicie swoje filmowe oblicze. "Postanowiłem, że postawię na maksymalny profesjonalizm realizacyjny i jeżeli to nie przyniesie odzewu, to zrezygnuje z kina" - mówił kilka godzin przed werdyktem. Udało się i to jak. Film dostał także trzy nominacje do OFFSKARA 2005, który zostanie wręczony za rok. Boda nominowano w kategoriach - Najlepszy Film i Reżyser, a Grzegorz Wojdon grający tytułowego Marco P. powalczy o tytuł Najlepszego Aktora.

Jury w składzie: Jan Machulski - aktor, reżyser, pedagog (Przewodniczący Jury), Andrzej Sołtysik - rzecznik stacji telewizyjnej TVN, autor programu "Multikino", Bartek Fukiet - redaktor naczelny Magazynu Filmowego "Cinema", Mateusz Damięcki - aktor i Dariusz Nojman - filmowiec niezależny, zwycięzca "Oskariady 2004" wybierało w tym roku tylko głównie filmy pełnometrażowe, zrealizowane na wysokim, profesjonalnym poziomie.
Zdobywcy I, II i II nagrody festiwalu - "Spam" [reż. Radosław Hendel, produkcja: Wojciech Rabiej], "Towar" [reż. Abelard Giza, Grupa Filmowa Dwa Trzydzieści za Kilogram / Niezależny Zespół Filmowy T3AM] czy "Tylko jedna noc" [reż. Dariusz Błaszczyk, produkcja: Darek Błaszczyk / Zjednoczenie Artystów i Rzemieślników], to zdaniem jurorów filmy , które od jutra mogłyby wejść do kin lub TV. "Mogliby je jutro kupić i wyemitować, tak dobrze są zrobione" mówił w kuluarach Jan Machulski.

Podobnie oceniono, wyróżnione na Oskariadzie - "7 grzechów popkultury" z prawdziwą plejadą gwiazd w obsadzie [reż. Adam Bortnowski, Doman Nowakowski, produkcja: P.A.Y. Studio, muzyka Sidney Polak] oraz nagrodzone na toruńskim TOFFI "Między nami dzieciakami" [reż. Piotr Matwiejczyk, produkcja: Muflon Pictures].

Sromotną porażkę ponieśli zagraniczni niezależni. Tylko belgijski "Romance" [reż. Douglas Boswell, produkcja: Dries Phlypo] doczekał się wyróżnienia. Ale ta wzruszająca historia o trzech umierających w hospicjum kobietach zdecydowanie na nie zasługiwała, właśnie za pełny profesjonalizm realizacji. Jury pominęło też zupełnie etiudy studenckie realizowane w szkołach w Łodzi i Katowicach

Nagrodzone filmy łączy jedno - dobre scenariusze, konsekwentna i błyskotliwa reżyseria, profesjonalizm techniczny. Na pewno werdykt Oskariady wskazuje, że skończyły się czy, gdy tzw. oficjalni filmowcy mogli z ironią i dystansem traktować offowców. Granica pomiędzy najlepszymi z nich, a tzw. kinem oficjalnym praktycznie nie istnieje i w nich należy upatrywać przyszłości polskiego kina.

Z myślą o przyszłości przyznano też nagrody w ramach II Konkursu Scenariuszowego AKSON STUDIO & FILMFORUM.PL "nOWA gENERACJA". Jury po zapoznaniu się ze 107 tekstami zgłoszonymi do udziału w konkursie przyznało Grand Prix Piortowi Szymankowi za scenariusz "Droga Oskara". Nagroda to niebagatelna, bo poza 20.000 złotych, które zabierze ze sobą triumfator, jego scenariusz zostanie skierowany do produkcji!

Oskariada ujawniła także swoje nominacje do przyszłorocznego OFFSKARA - Polskiej Nagrody Kina Niezależnego [znajdziecie je państwo w załączniku]. Tegorocznych zdobywców OFFSKARA poznamy dopiero za dwa tygodnia - 17 kwietnia. Organizatorzy postanowili bowiem przenieść uroczystość na inny termin ze względu na śmierć Papieża Jana Pawła II. Uroczystość ogłoszenia werdyktu Offowej Akademii Filmowej odbędzie się w kino teatrze Bajka w Warszawie. Zakończy j premiera pełnometrażowego, polskiego filmu niezależnego - "Emilia", wrocławskiego reżysera Piotra Matwiejczyka.