Na dwa miesiące przed rozpoczęciem zdjęć
Channing Tatum doszedł do wniosku, że nie chce chyba zagrać tytułowej roli w
"Gambicie".
Na razie nie wiadomo, dlaczego aktor postanowił porzucić projekt. Jeszcze w ubiegłym miesiącu
Tatum pojawił się na konwencie Comic-Con, aby promować film. Kilka dni temu odbył też próby kamerowe z kandydatką do głównej roli kobiecej,
Leą Seydoux.
Na razie nie ogłoszono oficjalnie rezygnacji Tatuma. Przedstawiciele gwiazdora wciąż prowadzą negocjacje z wytwórnią 20th Century Fox.
Ekranizacja komiksu Marvela przedstawi wydarzenia, które doprowadziły do "przemiany" bohatera w sławnego Gambita.
Tatum obiecywał jednak, że nie będzie to kalka historii genezy innych bohaterów. Świadomi istniejącej fabularnej struktury, która może być nudna dla widzów, twórcy postanowili wprowadzić kilka niespodzianek. Dzięki nim całość zmieni się w niekonwencjonalną opowieść o pierwszych krokach Gambita.
Gambit jest stosunkowo młodą postacią w komiksowym świecie Marvela. Po raz pierwszy pojawił się w 1990 roku w zeszycie "Uncanny X-Men" nr 14. Remy Etienne LeBeau pochodzi z Nowego Orleanu i jest bardzo dumny ze swojego dziedzictwa. Porwany ze szpitala, był wychowany przez klan LeBeau, którego członkowie wierzyli, że jest dzieckiem z proroctw zapowiadającym zjednoczenie gildii złodziei i zabójców. Na ślubie z wnuczką przywódcy gildii zabójców został wyzwany na pojedynek przez brata swojej żony. Zabił go, za co został wygnany. Tak rozpoczęły się jego wojaże po świecie, podczas których spotkał Storm i trafił do X-Menów.
Premierę filmu zaplanowano na 7 października 2016 roku.