Reżyser
Tony Scott i aktor
Denzel Washington po raz czwarty spotkają się na planie filmowym. Tym razem panowie odpowiadać będą za przeniesienie na ekran klasycznego thrillera z 1974 roku
"Długi postój na Park Avenue".
Obraz opowiada o policyjnym detektywie, który staje do walki z niezwykle zuchwałymi porywaczami. Czwórka zamaskowanych osób przejmuje kontrolę nad pociągiem metra. Zatrzymuje go pomiędzy stacjami i grozi zabiciem pasażerów, jeśli nie otrzymają wysokiego okupu.
W oryginalne
Josepha Sargenta w roli policjanta zobaczyliśmy
Waltera Matthau'a. W nowej wersji
Scotta, będzie nim
Washington.
"The Taking of Pelham 123" znajduje się na liście priorytetowej, co oznacza, iż producenci chcą, by powstał on jeszcze przed czerwcem przyszłego roku, kiedy to prawdopodobnie zastrajkują scenarzyści, reżyserzy a być może i aktorzy Hollywood.
Aktor zagrał wcześnie w trzech filmach
Tony'ego Scotta:
"Karmazynowy przypływ",
"Człowiek w ogniu" i
"Deja Vu".