"Dzień Niepodległości: Odrodzenie" może tytułem nawiązywać do amerykańskiego święta, ale w przypadku tego widowiska to świat uratował je przed zagładą. Obraz trafił do 57 krajów i zarobił w nich 102,1 mln dolarów. W 40 rynkach film był numerem jeden. W wielu krajach Azji i Ameryki Łacińskiej ustanowiony został nowy rekord otwarcia Rolanda Emmericha.
Najlepszym rynkiem były oczywiście Chiny. Jednak tam film przegrał walkę o szczyt podium z "Iluzją 2". Wynik katastroficznego widowiska to 35,1 mln dolarów. Dla 20th Century Fox jest to czwarte najlepsze otwarcie w historii dystrybucji w tym kraju. Drugim najważniejszym rynkiem okazała się Korea Południowa, skąd pochodzi 7,4 mln dolarów. Nieco mniej zarobił film w Wielkiej Brytanii (7,3 mln), gdzie po przegłosowanym Brexicie widzowie tłumnie wybrali się na bardziej optymistyczną produkcję – "Sekretne życie zwierzaków domowych". W Australii, Indiach i Rosji "Dzień Niepodległości: Odrodzenie" zgarnęło po 3,5 mln dolarów.
Na drugie miejsce wskoczyła wspomniana wyżej "Iluzja 2", której wyniki weekendowe wyniosły 50,9 mln dolarów. Aż 80% tej kwoty pochodzi z Chin, gdzie film pobił rekord otwarcia Lionsgate'u kwotą 42 mln dolarów. Jest to debiut o 2/3 lepszy od pierwszej "Iluzji". Dzięki temu zagraniczne wpływy przekroczyły właśnie 100 milionów dolarów (107,7 mln).
Najniższe miejsce na podium należy do "Gdzie jest Dory". W ten weekend wpływy animacji wyniosły 37 milionów dolarów. Najlepszym rynkiem wciąż pozostają Chiny, gdzie w ten weekend film zarobił 6 milionów dolarów (łącznie ma 30 mln). Obraz mocno zadebiutował w Hiszpanii (4,8 mln dolarów) i we Francji, gdzie animacji nie przeszkodził nawet ćwierćfinałowy mecz Euro 2016 Francuzów z Irlandią (4,5 mln). Zagraniczne wpływy "Gdzie jest Dory" przekroczyły właśnie 100 milionów dolarów (110,3 mln). Obraz pokazywany jest w 37 krajach, co stanowi ok. 46% rynków, do których film trafi.
Wciąż dobrze sprzedaje się "Obecność 2". Film zarobił kolejne 21 milionów dolarów. Spośród nowych krajów najlepszym dla horroru okazały się Włochy (1 mln). Spośród tych, gdzie już film jest obecny od jakiegoś czasu, najlepiej wypada Wielka Brytania (2,2 mln w ten weekend).
Pierwszą piątkę zamyka "Zanim się pojawiłeś" z kwotą 17,5 mln dolarów. Obraz zadebiutował na drugim miejscy w Meksyku z wynikiem 3,8 mln dolarów. Zajął za to pierwsze miejsce w Niemczech (3,2 mln). Pozostaje też bardzo popularnym tytułem w Brazylii, gdzie zarobił kolejne 2,7 mln dolarów.
Tymczasem dzięki premierze w Wielkiej Brytanii granicę 10 milionów dolarów w naszym zestawieniu przekroczyła jeszcze nowa animacja Universala "Sekretne życie zwierzaków domowych". Film uzyskał tam 14,3 mln dolarów, co jest czwartym najlepszym otwarciem animacji w historii. Ponieważ obraz zadebiutował również na pierwszym miejscu w Norwegii, jego weekendowe wpływy wynoszą w sumie 15,2 mln dolarów. Podobnie jak "Gdzie jest Dory" obraz będzie wprowadzany do kin na świecie stopniowo, a nie do wszystkich krajów jednocześnie. W najbliższym czasie będzie miał premierę w Hongkongu, Tajwanie, Wietnamie i Izraelu.
Najlepszym rynkiem były oczywiście Chiny. Jednak tam film przegrał walkę o szczyt podium z "Iluzją 2". Wynik katastroficznego widowiska to 35,1 mln dolarów. Dla 20th Century Fox jest to czwarte najlepsze otwarcie w historii dystrybucji w tym kraju. Drugim najważniejszym rynkiem okazała się Korea Południowa, skąd pochodzi 7,4 mln dolarów. Nieco mniej zarobił film w Wielkiej Brytanii (7,3 mln), gdzie po przegłosowanym Brexicie widzowie tłumnie wybrali się na bardziej optymistyczną produkcję – "Sekretne życie zwierzaków domowych". W Australii, Indiach i Rosji "Dzień Niepodległości: Odrodzenie" zgarnęło po 3,5 mln dolarów.
Na drugie miejsce wskoczyła wspomniana wyżej "Iluzja 2", której wyniki weekendowe wyniosły 50,9 mln dolarów. Aż 80% tej kwoty pochodzi z Chin, gdzie film pobił rekord otwarcia Lionsgate'u kwotą 42 mln dolarów. Jest to debiut o 2/3 lepszy od pierwszej "Iluzji". Dzięki temu zagraniczne wpływy przekroczyły właśnie 100 milionów dolarów (107,7 mln).
Najniższe miejsce na podium należy do "Gdzie jest Dory". W ten weekend wpływy animacji wyniosły 37 milionów dolarów. Najlepszym rynkiem wciąż pozostają Chiny, gdzie w ten weekend film zarobił 6 milionów dolarów (łącznie ma 30 mln). Obraz mocno zadebiutował w Hiszpanii (4,8 mln dolarów) i we Francji, gdzie animacji nie przeszkodził nawet ćwierćfinałowy mecz Euro 2016 Francuzów z Irlandią (4,5 mln). Zagraniczne wpływy "Gdzie jest Dory" przekroczyły właśnie 100 milionów dolarów (110,3 mln). Obraz pokazywany jest w 37 krajach, co stanowi ok. 46% rynków, do których film trafi.
Wciąż dobrze sprzedaje się "Obecność 2". Film zarobił kolejne 21 milionów dolarów. Spośród nowych krajów najlepszym dla horroru okazały się Włochy (1 mln). Spośród tych, gdzie już film jest obecny od jakiegoś czasu, najlepiej wypada Wielka Brytania (2,2 mln w ten weekend).
Pierwszą piątkę zamyka "Zanim się pojawiłeś" z kwotą 17,5 mln dolarów. Obraz zadebiutował na drugim miejscy w Meksyku z wynikiem 3,8 mln dolarów. Zajął za to pierwsze miejsce w Niemczech (3,2 mln). Pozostaje też bardzo popularnym tytułem w Brazylii, gdzie zarobił kolejne 2,7 mln dolarów.
Tymczasem dzięki premierze w Wielkiej Brytanii granicę 10 milionów dolarów w naszym zestawieniu przekroczyła jeszcze nowa animacja Universala "Sekretne życie zwierzaków domowych". Film uzyskał tam 14,3 mln dolarów, co jest czwartym najlepszym otwarciem animacji w historii. Ponieważ obraz zadebiutował również na pierwszym miejscu w Norwegii, jego weekendowe wpływy wynoszą w sumie 15,2 mln dolarów. Podobnie jak "Gdzie jest Dory" obraz będzie wprowadzany do kin na świecie stopniowo, a nie do wszystkich krajów jednocześnie. W najbliższym czasie będzie miał premierę w Hongkongu, Tajwanie, Wietnamie i Izraelu.
