Serwis MyMovies.net poprosił Elijaha Wooda o zdanie na temat sporu Petera Jacksona ze studiem New Line Cinema.
"Gdyby ostatecznie nie powrócił do projektu z powodu tego, co zrobiło New Line, byłaby to wielka tragedia", powiedział odtwórca roli Froda. Dodał: "Myślę, że jest naiwnością ze strony New Line iść naprzód z myślą, że będą w stanie zrobić równie wspaniały film bez Petera...".
Przypomnijmy, że studio New Line zdecydowało się odsunąć od projektu reżysera tolkienowskiej trylogii. Decyzja spowodowana była przeciągającym się sądowym sporem o podział zysków z ekranizacji "Władcy Pierścieni" oraz zbliżającym się terminem wygaśnięcia praw New Line do ekranizacji "Hobbita".
Aktor nie wierzy jednak, że w sprawie wyreżyserowania "Hobbita" przez Jacksona padło ostatnie słowo.
"Gdyby ostatecznie nie powrócił do projektu z powodu tego, co zrobiło New Line, byłaby to wielka tragedia", powiedział odtwórca roli Froda. Dodał: "Myślę, że jest naiwnością ze strony New Line iść naprzód z myślą, że będą w stanie zrobić równie wspaniały film bez Petera...".
Przypomnijmy, że studio New Line zdecydowało się odsunąć od projektu reżysera tolkienowskiej trylogii. Decyzja spowodowana była przeciągającym się sądowym sporem o podział zysków z ekranizacji "Władcy Pierścieni" oraz zbliżającym się terminem wygaśnięcia praw New Line do ekranizacji "Hobbita".
Aktor nie wierzy jednak, że w sprawie wyreżyserowania "Hobbita" przez Jacksona padło ostatnie słowo.