Francuski reżyser Eric Rohmer przygotowuje się do realizacji nowego filmu.
"Triple Agent" - bo taki tytuł nosić będzie obraz, opowiadać ma autentyczną historię rosyjskiego szpiega i jego żony mieszkających w Paryżu na krótko przed wybuchem II Wojny Światowej.
"Scenariusz jest utrzymany w hitchcockowskim stylu" - mówi o projekcie jego producent Jean-Michel Rey, z firmy Rezo Productions - "jest pełen napięcia, ale tradycyjnie, jak to u
Rohmera, cała akcja skupia się na relacjach pomiędzy parą głównych bohaterów".
Prace na planie rozpoczną się już w marcu przyszłego roku. Zdjęcia realizowane będą w Paryżu. Budżet produkcji zamknie się w sumie 4 milionów dolarów. Obsada nie jest jeszcze znana.