FOTO: Gavin Hood pokazuje stopy Endera i zachwala swój film

Gavin Hood podzielił się na oficjalnym blogu "Gry Endera" swoimi wrażeniami z pracy nad filmem. Reżyser opublikował też fragment pierwszego plakatu produkcji SF.


Oto treść wpisu Hooda:

"Witajcie, fani "Gry Endera". Minęły cztery lata, odkąd zacząłem pisać scenariusz adaptacji tej książki. Kocham tę powieść, a zwłaszcza postać Endera Wiggina. W wieku 17 lat sam zostałem wcielony do wojska i historia Endera jest mi bardzo bliska. Przede wszystkim wątek jego walki z autorytetami i dorastanie do bycia przywódcą.

Wszystkie osoby pracujące nad tym wspaniałym filmem wnoszą coś więcej niż tylko umiejętności. Wnoszą pasję. Tak jak ja, są oni wielkimi fanami tej opowieści - jej niezwykłych bohaterów i ponadczasowych motywów.

Jesteśmy już na etapie postprodukcji i słynne sceny walk w stanie nieważkości wyglądają fantastycznie. Rok temu wysłaliśmy naszych aktorów na "kosmiczny obóz", gdzie trenowali pod okiem prawdziwych astronautów z NASA. Nauczyli poruszać się w środowisku z zerową grawitacją i doświadczyli cudownego uczucia nieważkości. W połączeniu z niesamowitymi efektami specjalnymi złożyło się to na sceny, które was zachwycą!

Będziecie mieli szansę zobaczyć to na własne oczy w teaserze, który zadebiutuje na Yahoo! Mam też dla was przedsmak plakatu - stopy Endera stojącego w bramie. Chciałbym móc pokazać wam więcej. Ale na sześć miesięcy przed premierą musi to na razie wystarczyć".

Akcja "Gry Endera" rozgrywa się w przyszłości. Ziemia zagrożona jest zniszczeniem przez robale - owadopodobne, obce istoty spoza układu słonecznego. W celu przeciwstawienia się temu zagrożeniu ludzkość ucieka się do niecodziennej metody – wybiera spośród urodzonych na całym świecie dzieci te najinteligentniejsze i od najmłodszych lat szkoli je na żołnierzy, którzy mają pokierować ziemskimi siłami kosmicznymi w tej rozgrywce o śmierć i życie. Najlepszym spośród kadetów jest Andrew Wiggin nazwany przez siostrę Valentine "Enderem". Przez brata i rówieśników nazywany Trzeci, ponieważ w tamtych czasach władze zezwalały na posiadanie tylko dwojga dzieci, ale wyjątkowo zgodziły się na trzeciego potomka Wigginów. Ender został wytypowany na zbawiciela świata. [źródło: Wikipedia].