Najnowszy film irackiego reżysera
Mohameda Al-Daradjiego "In the Sands of Babylon" zdobył olbrzymie uznanie publiczności podczas Cinema in Motion w San Sebastian, które odbyło się w miniony poniedziałek.
Produkcja
Al-Daradjiego to surowy obraz przedstawiający irackiego żołnierza, który podczas powrótu z Kuwejtu w 1991 roku zostaje złapany na Drodze Śmierci i zmuszony do zejścia do piekła.
Na Cinema in Motion zaprezentowano także film urodzonego w Kairze Imana Kamela -
"Nomad's Home", który opowiada o Beduince Selemie Gandali, która przełamuje wszelkie tradycyjne tabu, studiując, pracując i poślubiając Egipcjanina; oraz Palestyńczyka Kamala Aljafariego
"Port of Memory", który formą zapisu zbliżony jest do dokumentu i opowiada historię trzech bohaterów, którzy z olbrzymią determinacją starają się osiągną wyznaczony sobie cel.
Kilka tygodni temu poprzedni film
Al-Daradjiego "Son of Babylon" zdobył prestiżowe nagrody na Festiwalu Filmowym Bliskiego Wschodu w Abu Dhabi.